Najwyższą swoją wagę osiągnęłam 5 lat temu i było to prawie 130 kg - otyłość III stopnia. W ciągu tych pięciu lat różnie z tą wagą bywało, ale nigdy bardzo dobrze. Dzisiaj waga pokazała tyle, że kalkulator BMI wygrzebał mnie na " styk";) z otyłości III stopnia i wskoczyliśmy do dwójki;) mikro sukces, ale jak większych na razie nie ma to celebruję i ten:):) Następny próg pokonam dopiero za 14,5 kg:):)
BlueLilly
12 sierpnia 2023, 15:38Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze sukcesy. :) Mi się marzy "nadwagą" wg tych kalkulatorów... Nie śnie nawet o.wadze prawidłowej haha, może w innym życiu 😉
Porzeczka-V
12 sierpnia 2023, 23:38Na dobrej drodze jesteś, też trzymam kciuki:)
dorotamala02
10 sierpnia 2023, 14:28To olbrzymi sukces gratuluję ,ja się cieszę każdym gramem spadku.:-)
Hurrem2016
9 sierpnia 2023, 21:57Super.Trzymam kciuki za dalsze sukcesy
PACZEK100
9 sierpnia 2023, 18:39Trzeba się cieszyć z małych rzrczy:)
Blubber62
9 sierpnia 2023, 13:45Gratulacje !!!! też chciałabym tak "poprawić" swoje BMI
Porzeczka-V
9 sierpnia 2023, 13:52też tego ci życzę, już niedługo na pewno się uda:)