Tylko 28 dni zostało do wyjazdu.. a przede mną jeszcze trochę kg.. i najważniejsze kupienie nowych ciuchów i sukienki na wesele :)
Moja mała królewna już ma sukienke i buciki na wesele :) tylko jeszcze mały i ja..
Sesja wczoraj ciężka była.. ale na pewno kilka dobrych zdjęć będzie :) póki co czekam na nie :)
Zastanawiam się jak to będzie jak polecimy do PL.. chodzi o moją dietę.. wiadomo że u siebie w domu gotuję dla siebie i jem to na co mam ochotę tzn zdrowo.. a u teściów.. będą ziemniaki, kotlety i to wszystko co ja nie jem.. więc nie wiem jak mam to zrobić, aby chociaż utrzymać swoją wagę przez ten wyjazd i żeby nie przytyć..?
Wszystkie spodnie które mam w domu są na mnie już za duże.. jeszcze poczekam z 3 tygodnie i pojadę na zakupy.. trochę zmienię styl ubierania, bardziej na swój wiek, a nie wiecznie na sportowo, spodnie, bluza i adidasy.. wiadomo w tym wygodnie ale teraz chciałabym również wyglądać elegancko, kobieco..
No i makijaż .. dawnej sam tusz i podkład, a teraz tusz, eyeliner, podkład, róż..
Poza tym nie wiem czy pamietacie, że planuję wizytę u fryzjera - jakieś radykalne cięcie.. w końcu jak zmieniać się to zmieniać do końca :)
przed wyjazdem jeszcze muszę zrobić zaproszenia na przyjęcie urodzinowe mojej córki :) troszkę mnie pracy to będzie kosztowało ale już mam plan w głowie i potrzebne materiały :) Jak będą gotowe to Wam pokażę moje "wypociny"
Moja mała królewna już ma sukienke i buciki na wesele :) tylko jeszcze mały i ja..
Sesja wczoraj ciężka była.. ale na pewno kilka dobrych zdjęć będzie :) póki co czekam na nie :)
Zastanawiam się jak to będzie jak polecimy do PL.. chodzi o moją dietę.. wiadomo że u siebie w domu gotuję dla siebie i jem to na co mam ochotę tzn zdrowo.. a u teściów.. będą ziemniaki, kotlety i to wszystko co ja nie jem.. więc nie wiem jak mam to zrobić, aby chociaż utrzymać swoją wagę przez ten wyjazd i żeby nie przytyć..?
Wszystkie spodnie które mam w domu są na mnie już za duże.. jeszcze poczekam z 3 tygodnie i pojadę na zakupy.. trochę zmienię styl ubierania, bardziej na swój wiek, a nie wiecznie na sportowo, spodnie, bluza i adidasy.. wiadomo w tym wygodnie ale teraz chciałabym również wyglądać elegancko, kobieco..
No i makijaż .. dawnej sam tusz i podkład, a teraz tusz, eyeliner, podkład, róż..
Poza tym nie wiem czy pamietacie, że planuję wizytę u fryzjera - jakieś radykalne cięcie.. w końcu jak zmieniać się to zmieniać do końca :)
przed wyjazdem jeszcze muszę zrobić zaproszenia na przyjęcie urodzinowe mojej córki :) troszkę mnie pracy to będzie kosztowało ale już mam plan w głowie i potrzebne materiały :) Jak będą gotowe to Wam pokażę moje "wypociny"
chubbyann
20 marca 2013, 20:34Może być ciężko z tym jedzeniem u teściów, ale może znajdziecie jakiś złoty środek? Np. kotleciory bez panierek i tłuszczów, albo gotowane na parze lub pieczone? A makijaż może dużo zdziałać, niestety ja nie umiem używać eyelinera :)
impossible08
20 marca 2013, 20:06Świetnie Ci idzie !:)
gohaf430
20 marca 2013, 19:21Piękna elegancka i duuuuużo szczuplejsza polecisz do kraju za te 28 dni! Faktycznie wstrzymaj się z zakupami :)
kolejna.proba
20 marca 2013, 19:04Pięknie Ci idzie:) z zakupami faktycznie poczekaj, żeby nie było tak, że coś teraz kupisz a za te 28 dni będziesz się mogła tym opasać:):):)
blakin
20 marca 2013, 14:08No tak - mnie też się marzy elegancja - i dopnę swego jak już będę piękna i seksowna. A z zachowaniem diety w 100% może być trudne, ale... dla chcącego nic trudnego! Dasz radę!
grymeczka
20 marca 2013, 13:07Musisz mieć samozaparcie w sobie. Teściowa powinna Cię wspierać i jeśli smaży schabowe to dla Ciebie powinna zrobić schabowego na parze- przecież to ją nic nie kosztuje. Jeszcze mniej pracy niż ze smażeniem- NIE musi maczać w panierce :)) Ja tam wszystko jem na parze : schabowe, mielone, pierś z kurczaka, oprócz ryby :)))
PewnaPannaM
20 marca 2013, 11:39Wiem jak trudno jest zachować dietę podczas wizyt rodzinnych. Z jednej str. masz ochotę, z drugiej mówisz sobie nie, z innej robić przykrość rodzince... Myślę że wszystko z umiarem i będzie dobrze... idź do fryzjera taka zmiana fryzury zawsze daje kopa do działania:)
Elliss
20 marca 2013, 11:19Ciekawa jestem jakie będą efekty tej sesji :-) Myślę, że podczas wizyty w pl nie możesz zapomnieć, że jesteś na diecie. Wybieraj wędliny zamiast sera, zrezygnuj z pieczywa, ziemniaków, jedz zamiast tego więcej surówek czy warzyw. Dasz radę :-) Masz rację, zmiany są dobre, pozwalają nam "zacząć od początku" :-)
cameleon
20 marca 2013, 11:10dokładnie,zmiany są dobre :D