Dzisiaj już czwartek.. wczoraj mąż wrócił i jakoś inaczej było w domu.. a nie tak pusto i cicho wieczorem jak dzieci śpią..
W sobotę wybieram się na wyprzedaż do next- uwielbiam te ciuchy szczególnie dla dzieci.. bo przede wszystkim są śliczne, a poza tym dobre jakościowo.. Wyprzedaż zaczyna się o 6 .. więc muszę wcześniej wstać.. Wybieram się z koleżanką więc tym razem będzie raźniej stać w kolejce.. Pomyślicie sobie, że jakaś nawiedzona jestem .. ale jeśli ktoś zna rzeczy ze sklepu next to wie o czym piszę.. :)
Poza tym dietkowo dobrze, ale wstąpił we mnie jakiś leń i od kilku dni nie ćwiczę po prostu nie mam sił ani ochoty.. Tak tak .. pewnie dostanie mi się po uszach ale trudno.. Na siłę nic nie chcę robić.. a ktoś kiedyś pisał że ćwiczenia mają sprawiać przyjemność..
Niedługo święta a ja zastanawiam się nad jakąś dietetyczną sałatką.. macie jakiś pomysł..?
W sobotę wybieram się na wyprzedaż do next- uwielbiam te ciuchy szczególnie dla dzieci.. bo przede wszystkim są śliczne, a poza tym dobre jakościowo.. Wyprzedaż zaczyna się o 6 .. więc muszę wcześniej wstać.. Wybieram się z koleżanką więc tym razem będzie raźniej stać w kolejce.. Pomyślicie sobie, że jakaś nawiedzona jestem .. ale jeśli ktoś zna rzeczy ze sklepu next to wie o czym piszę.. :)
Poza tym dietkowo dobrze, ale wstąpił we mnie jakiś leń i od kilku dni nie ćwiczę po prostu nie mam sił ani ochoty.. Tak tak .. pewnie dostanie mi się po uszach ale trudno.. Na siłę nic nie chcę robić.. a ktoś kiedyś pisał że ćwiczenia mają sprawiać przyjemność..
Niedługo święta a ja zastanawiam się nad jakąś dietetyczną sałatką.. macie jakiś pomysł..?
istalonczyk
22 marca 2013, 09:27Lenia wyganiamy, szybciutko bo inaczej w ogóle się odzwyczaisz, przynajmniej tak było u mnie. Bo dla ciała każdy wysiłek jest za duży, nawet jak biegniesz ciało mówi że jest za daleko i nie ważne czy 1 km czy 10 km. Wszystko zaczyna się w głowie, dlatego pomyśl ile osiągnęłaś do tej pory i nie daj się !!!
blakin
21 marca 2013, 22:17Next - lubię! Też bym chętnie pobuszowała po wyprzedażach:)
chubbyann
21 marca 2013, 13:57Sama bym chętnie w kolejce postała, żeby coś fajnego upolować :) A co do ćwiczeń, to się nie dziwię. Szarość za oknem odbiera wszelką chęć do robienia czegokolwiek.
MilkaG
21 marca 2013, 12:46Każda sałatka jest dietetyczna jak się nie doda majonezu. A ćwiczenia - ja robię chyba z musu bo wiem że inaczej moje ciało będzie okropne, a też chciałabym aby sprawiały przyjemność, może jak zgubie kilka kilo jeszcze i pot nie będzie ze mnie ciekł ciurkiem to będzie to przyjemniejsze.
kolejna.proba
21 marca 2013, 10:59No to życzę udanych "łowów":) A co do ćwiczeń to ja jakoś też ostatnio z taką niechęcią siadam na rowerek że masakra. No ale zmuszam się i jakoś to idzie:) Może to dlatego że człowiek czeka już na wiosnę i najchętniej poszedłby na spacer w ciepłym wiosennym słoneczku:)
aeroplane
21 marca 2013, 10:33http://polskoserbskiesmaki.blogspot.com/2012/11/sycaca-salatka-fasolowa.html polecam, jest pycha :)))
mrs19bubble94
21 marca 2013, 10:24rozumiem cie doskonale. Czasen trzeba postac w kolejce zeby cos fajnego zgarnąć tanio
grymeczka
21 marca 2013, 10:20Zaraz tego lenia wypędzimy z Ciebie :)) Musisz się zmotywować i ćwiczyć :) Wiem,że czasem ciężko i nie ma się ochoty ale to jedyny sposób do osiągnięcia naszego celu :)))))