Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam, studentka, lat 21. Interesuję się fotografią. ;) Do odchudzania skłoniły mnie za małe ciuchy, płaskie brzuchy koleżanek i chęć zrobienia coś dla siebie. Mam nadzieję, że mi się uda! ;]

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1971
Komentarzy: 30
Założony: 16 czerwca 2013
Ostatni wpis: 28 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Reana

kobieta, 32 lat, Łódź

158 cm, 70.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: czerwiec z wagą 60 kg :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo brakowało mi siłowni. Wiecie, tej atmosfery i wszelkich przygotowań. Sportowej torby z dresem, ręcznikiem, butami i wodą. Ludzi, dbających o ruch. Prowadzącej. I no ogólnie jakoś tak. ;)
W końcu znowu mogłam wskoczyć w moje najkacze! Oj wierzcie mi, że to są najwygodniejsze buty sportowe, jakie do tej pory miałam, a przeżyłam ich sporo. ;D
Sesja w trakcie, a uczyć się nie chceeee. ;)))

Na wagę nie wchodzę, bo po co? ^^ Zrobię to za miesiąc ;)

WYZWANIE 30 DNI BEZ SŁODKIEGO: dzień 15 zaliczony!
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30


Nadal mam fazę na włosy. :D Wiem, że niektóre nie są tak piękne i zdrowe, ale ładnie wyglądają. ^^



No i przemiany, bo lubię. :)



Dobrze, że W. nie chodzi do mojej siłowni. :D


Także dziewczęta ćwiczymy! ;)

21 stycznia 2014 , Komentarze (10)

Otóż przeglądając różne obrazki, pomysły na fryzury, ładne brzuchy, metamorfozy zapragnęłam zdrowych, długich i lśniących włosów. Bardzo dużo naczytałam się o ich pielęgnacji i zakupiłam niezbędne do tego szampony, odżywki, maseczki, olejki. Brakuje mi kilku rzeczy, ale na to jeszcze przyjdzie czas. Na razie mam zamiar testować to co zakupiłam i sprawdzać, jak reagują na to moje włosy.
Mam włosy cienkie, ale nie jest ich mało (tak twierdzi moja fryzjerka :D), nie są jakoś bardzo zniszczone, rzadko używam prostownicy, suszarka częściej idzie w ruch, bo zwykle się spieszę. Na pewno potrzebują nawilżenia i jakiegoś serum na końcówki, bo są szorstkie strasznie.
A Wy macie jakieś sprawdzone specyfiki na włosy i możecie mi coś polecić? :))

Rozgadałam się. Jak u mnie odchudzanie... No cóż, w sumie dobrze, jutro siłownia, bo dzisiaj już nie mam siły, jem zdrowiej, wczorajszy obiad całkiem mi przypadł do gustu. Zrobiłam leczo z piersią kurczaka, świetne ;)))

WYZWANIE 30 DNI BEZ SŁODKIEGO: dzień 7 zaliczony!
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30

I jak to zwykle bywa, jakaś dawka motywacji musi być ;))
Kiedyś i ja założę takie spodenki!

W sumie to tak trochę dobijają mnie te zdjęcia, ale mam zamiar się nimi katować, bo od razu zapominam o jedzeniu. ;D

No i na koniec:

19 stycznia 2014 , Komentarze (3)

No pięknie sobie poradziłaś Aniu. -.- 
Gdybym ściśle przestrzegała wyznaczonych celów to w tym momencie uzyskałabym wymarzoną wagę, a tak, wracam tutaj znów po dłuuuugiej nieobecności.
No niby poleciało te 5 kilogramów, ale pozwalałam sobie absolutnie na wszystko, tylko dużo się ruszałam. Powiedzmy, że to był 1 kilogram na 1 miesiąc. Słabe statystyki, ale zawsze coś. ;)
Zaczynam zdrowy tryb życia. Zdrowe odżywianie, ćwiczenia, tak to jest to!

I standardowo moje wyzwanie na miesiąc. ;D

WYZWANIE 30 DNI BEZ SŁODKIEGO: dzień 6 zaliczony!
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30

19 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Witam Was moje laseczki. :) Piszę, żeby się pochwalić, a co! :D Dzień trzeci też oczywiście na plus. Poza tym, że zjadłam spory obiad, ale byłam na siłowni to się spaliło chyba, nie? Motywacji mi nie brakuje, a jak nagle mam ochotę wpierdzielić czekoladę (tak, czekolada wciąż leży w lodówce i myślę, że jeszcze poleży :D) to włączam sobie zdjęcia chudych lasek i mi się odechciewa. :D Wszystkie chcemy być piękne, prawda? Naprawdę się da! Ja w to mocno wierzę i nie poddam się, bo mój podły organizm chce się nażreć (za przeproszeniem :D). To siedzi u nas w głowie. Słodyczom i fast-foodom mówię STOP! Trzymajcie się ciepło! :))))

WYZWANIE 30 DNI BEZ SŁODKIEGO: dzień 3 zaliczony!
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30

ĆWICZENIA NA DZIŚ:
Stepy - 50 minut
Pilates - 50 minut

Obiad z wczoraj :) (trochę się przypaliło, bo piekarnik coś szwankuje, ale cóż, trudno :D)


No i oczywiście motywacja :)










Myślisz, że to niemożliwe? Obudź się i zacznij działać! ;)
Buziaki ;*

17 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Hello, hello, hello. Niedawno wróciłam do mieszkania, bo cały dzień miałam zalatany. Diety się trzymam, jak na razie. Chociaż ochota na słodkie jest, a ta czekolada w lodówce kusi. No nic, muszę przetrwać. Fitness zaliczony. Coś czuję, że stepy będą moimi ulubionymi zajęciami. :D Jeszcze daleka droga do perfekcyjnego opanowania kroków, w sumie to do jakiegokolwiek opanowania kroków, ale się nie poddaję! ;)

WYZWANIE 30 DNI BEZ SŁODKIEGO: dzień 1 zaliczony!
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30

ĆWICZENIA NA DZIŚ:
Stepy - 50 minut
Smukła sylwetka - 50 minut


Dzisiejsze śniadanie ;) - owsianka z różnościami :)


16 czerwca 2013 , Komentarze (5)

Późno się obudziłam, ale no nic. Jak to mówią: lepiej późno niż wcale. :)
Czytam Was vitalijki już od pewnego czasu i to Wy w dużej mierze mnie zmotywowałyście. Wasz zapał i uparte dążenie do celu. Postanowiłam, że też się za siebie wezmę. Dla własnej satysfakcji i dla zdrowia. Mam nadzieję, że będziecie ze mną przy wzlotach i upadkach. :D Trzymajcie kciuki, bo ja trzymam je za Was. Powodzenia! ;)