NO moze pradu nie odcieli ale po tym chorobsku to checi do pomniejszenia siebie troszke zmalaly:)ale ze dzis zapachnialo wiosna wiec i wena do gotowania wrocila:)Dzien swobody zrobil sie tygodniem (jak nie dwoma )tygodniami.i musze sie przyznac ze oszukuje troche z paskiem wagi:)ale nie spoczywaj na laurach gonie Cie nadal:)pozdrawiam
to nieźle rodzice odpoczęli - fajne wspomnienia będą na pewno mają!
A Ty - mąż gotuje - toć to skarb!!!! Gdybym teraz szukała męża, byłby to jeden z wyznaczników na + dla kandydata;)
kilarka2
31 marca 2008, 10:25
dietkę podjęłam dla mojego kolana, więc nie ma, że głodna, jem zgodnie z planem, 5 posiłków, 1500 kalorii i koniec na dany dzień. W końcu wiem o co walczę- o mniejszą wagę do dźwigania dla mojego pociachanego kolanka :)
dorotkaanna
31 marca 2008, 16:48NO moze pradu nie odcieli ale po tym chorobsku to checi do pomniejszenia siebie troszke zmalaly:)ale ze dzis zapachnialo wiosna wiec i wena do gotowania wrocila:)Dzien swobody zrobil sie tygodniem (jak nie dwoma )tygodniami.i musze sie przyznac ze oszukuje troche z paskiem wagi:)ale nie spoczywaj na laurach gonie Cie nadal:)pozdrawiam
jokoona
31 marca 2008, 16:41to nieźle rodzice odpoczęli - fajne wspomnienia będą na pewno mają! A Ty - mąż gotuje - toć to skarb!!!! Gdybym teraz szukała męża, byłby to jeden z wyznaczników na + dla kandydata;)
kilarka2
31 marca 2008, 10:25dietkę podjęłam dla mojego kolana, więc nie ma, że głodna, jem zgodnie z planem, 5 posiłków, 1500 kalorii i koniec na dany dzień. W końcu wiem o co walczę- o mniejszą wagę do dźwigania dla mojego pociachanego kolanka :)