dzisiaj miałam na wagę nie stawać, @ przyplątała się, miałam dać sobie trochę czasu żeby waga była jednak łaskawa, ale nie wytrzymałam i rano stanęłam na wadze, i... miła niespodzianka, wreszcie '7' z przodu :) a dokładnie waga pokazała 79,4. Wierzę w to, że utrzymam już na stałe tą '7', przynajmniej przez miesiąc, kiedy to zawalczę o '6' ;) najważniejsze dla mnie w tej chwili to na dobre i na stałe pożegnać się z '8'.
sylwcia1704
1 maja 2014, 17:47Gratulacje....powodzenia dalej ;)