tydzień wyrzeczeń, tydzień jedzenia sałaty, tydzień jak dla mnie ciężki a tu zamiast w dół to waga w górę. Wiem, wiem to tylko 0.1 kg ale kto walczy z wagą cale życie wie ile to znaczy zobaczyć 77 a 76.9 :). Nie poddaje się, walczę dalej! Od jutra postaram się wrzucać mój jadłospis. Q
Saiki
10 lutego 2019, 19:10Pewnie woda, trzymam mocno kciuki za spadek.Nie załamuj się!:)
zurawinkaaa
10 lutego 2019, 14:40Powodzenia