Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 dzień bez słodyczy i objadania się


Jeszcze do szczęścia brakuje mi ćwiczeń, postaram się jak najszybciej zacząć regularnie ćwiczyć.

A w pracy już drugi dzień była masakra, wszystko na wysokich obrotach, na szybkiego, co niektóre osoby tak mnie denerwują, patrzą aby tylko 8 godz. mineło, a niestety ktoś musi za nie pracować.......ach szkoda gadać. Jeden plus tego, że od poniedziałku mam tydzień urlopu, minus taki-pracuję jeszcze jutro i pojutrze.


  • Jagodazja

    Jagodazja

    11 stycznia 2014, 19:59

    głowa do góry. może jak inni olewają, to też wyluzuj. Albo zagoń ich do roboty...

  • mama_kubusia

    mama_kubusia

    10 stycznia 2014, 23:14

    Kochana mialaś urwanie w pracy więc ćwiczyłaś ;) Zawsze szukaj pozytywnej strony.

  • typowa

    typowa

    10 stycznia 2014, 22:43

    Tylko jutro i tylko pojutrze. Dwa dni, tylko dwa dni i tydzień odpoczynku :) Dasz radę :)