Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dobry dzień, dobry dzień....


ale jest pięknie i zielono;) na uczelni jazdy jak zawsze to znaczy sprzęt padł, ale dzięki temu wyszłam wcześniej i mogłam pogadać ze swoimi dziewczynami z grupy, za którymi to już bardzo tęsknię;) umówiłyśmy się na impreze za tydzień także akcja odchudzane na poważnie, bo chcę wyglądać jak najlepiej;) łatwo nie będzie, bo na majowkę wracam do domku a tam jedzenia i kuszenia jest zawsze dużo, ale może też zacznę sobie biegać i zrezygnuję z kolacji;)
bucików jeszcze nie kupiłam, spódniczki też nie, ale może w przyszłym tygodniu w ramach nagrody za np zgubiony kilogram hmmm???
wczoraj poćwiczyłam na steperze, było super, lubię ten mój sprzęt szczególnie w połączeniu z jakąś klubową muzą;)
dzisiaj jeszcze mam w planach poczytać materiały do mojej magisterki i może chociaż trochę się angielskiego pouczę, byłoby nice;)
buziam wszystkich;*