mam chwilę czasu to poskrobę nieco;)
dieta idzie dobrze jak nigdy i niech ta piękna passa trwa jeszcze chociaż z miesiąc, od wczoraj zgubiłam kolejne 200 gram;)
wczoraj byłam w kinie i kolejną część sagi zmierzch sobie obejrzałam, czyli "przed świtem";)
w aptece w piątek poszło wszystko dobrze, dużo fajnych rzeczy się nauczyłam i to mnie cieszy;)
ach wczoraj byłam na zakupach w galerii, kupiłam sobie fajne buty, ciepłą bluzeczkę i koszulę do legginsów ohh yeah;)
dzisiaj miałam spotkanie z pewnym facetem,ale miłości to z tego nie będzie...więc wątku kontynuować nie będę;p
ściągam sobie kolejnego seta, żebym miała przy czym ćwiczyć na steperku i odkryłam, że muzyka jednego z moich ulubionych dj'ów czyli ATB działa na mnie wybitnie kojąco;)
to narazie tyle buziam towarzystwo;*
MajowaStokrotka
20 listopada 2011, 09:42Gratuluję spadku:)Powodzenia!