Waga jakoś leci w dół Od wczoraj stosuję dietę - taką gazetową. Na śniadanie koktajl ze świeżych owoców z płatkami, siemieniem i orzechami - zaskoczył mnie smak - coś nowego bardzo dobrego. Potem też starałam się dietetycznie, choć nie do końca mi to wyszło Planuję ją stosować do końca tygodnia, tzn. do piątku.
Już teraz wiem, że raczej nie osiągnę swojego małego celu w tym tygodniu, bo to niestety nie jest możliwe, aby jeszcze 1,6 kg zgubić w przeciągu 4 dni, zważywszy, że już poleciał kilogram heh. I tak się będę starała