Witam Kochane!!!
U mnie jak zwykle z kilku dniowym opóźnieniem ehhh :/
ostatnio nie wyrabiam z czasem na dłuższe przesiadywanie przed komputerem, dom, praca, szkoła językowa, ćwiczenia, bieg... sporo tego codziennie.
Ale ja lubie takie życie w ciągłym biegu :D czuję, że żyję gdy padnięta kładę się spać!!!
Wczoraj i dziś udało mi się trochę na słonku posiedzieć u znajomych na działce :) więc od razu humor lepszy, bo koloru moja skóra nabrała.
Mój mężuś zaprosił mnie dzisiaj na kolację :P nic specjalnego ale pyszczek mi się uśmiechnął. Obiecuję, że będę grzeczna...
I najcudowniejszy komplement który od niego usłyszałam to:
"czy Ty nie za sexownie wyglądasz..." sassssasa
usłyszałam to parę minut temu gdy zakomunikowałam mu, że jestem już gotowa. A dodam, że ubrałam zwykły biały t-shirt i turkusową spódniczkę/mini. I zwykłe białe tenisówki do tego... :D
Daje kopa nie powiem ... znów baterie załadowane na maxa!!
Dzisiaj zjadłam:
śniadanie: Jajo gotowane + Pomidor + jogurt naturalny+ szczypiorek (wszystko mix), ciemna bułka z masłem, kawa
obiad: młode ziemniaczki zapiekane w piekarniku z ziołami i grillowana pierś z kurczaka, sałata ze śmietaną i szczypiorkiem
przekąska: jabłko, banan
kolacja:hmmm to się okaże, na pewno coś lekkiego
Dzisiaj mam za sobą bieganie 50 min, 8 min Abs, brzuszki x120, i przysiady, nie pamiętam który dzień bo trochę wyprzedziłam ilość a dzisiaj zrobiłam x220.
zmykam moje drogie ;) miłego wieczoru życzę
Nikki23
17 czerwca 2013, 12:55Super mąż :D
Aziya
17 czerwca 2013, 11:29No takie komplementy dodają skrzydeł ;)
anuszka1981
17 czerwca 2013, 09:08ładne menu :)
bellezaaa
16 czerwca 2013, 20:45Też lubię takie dni w biegu ;) takie komplementy motywują, zwłaszcza od ukochanej osoby :) Pozdrawiam ;*
ulotna2013
16 czerwca 2013, 20:32Fajnie gdy mąż mówi takie komplementy :) pozdrawiam