Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
gdzie sa moje truskawki ? :(


Juz 2 dzien bez truskawek , chcialam zrobic sobie przerwe no bo ile mozna jesc codziennie truskawki :) Ale pewnie gdybym je miala w lodówce to bym zjadla zamiast obiadu :) 

Jest 16.30 a ja zjadlam :
 
- 100g leczo z kromka chlebka fitness ( ok.10.00 )
- 2 kromki chlebka fitness z odrobina samego sosu z leczo ( ok.14.00 )
 ( niezamierzone ale jakos tak wyszlo )
- 180 g szprot w sosie pomidorowym :) (ok.16.30)
 i wsio mam nadzieje, chyba ze mnie najdzie ochota na cos to wtrabie jogurt 0% tluszczu ale zobaczymy :) No i musze wypic troche wody bo 1litr to nie wystarczy ... a szkoda bo juz mam dosc tego monotonnego nawodniania sie.

Wlasnie uciekam przygotowac sie na gym i trening ok. 2h 
Odezwe sie po `mordowni` :)  Bye Bye