Witam!
Zaczął się już w sumie dzień 5... Szybko, bo uciekam spać:
dietowo ok, ale oprócz pływania nie ćwiczyłam dzisiejszego treningu. Po rzece wybraliśmy się na dni Dukli i właśnie wróciłam, ALE mimo imprez 0 piwa, 0 frytek itp, poprostu dobra muzyka i taniec :).
Dobranoc.