Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 94


jakieś 1300 kcal hmmm

Zgodnie z obietnica skala trudności wzrosła ale jakoś w miarę przetrwałam. Waga stoi. Stoi i straszy.
  • kawuka

    kawuka

    16 sierpnia 2006, 18:49

    co straszy? pomyśl,że ja przy wzroście 164cm ważyłam 77kg. jak solidny morświn. już bliżej niż dalej.zleci. widzę,że mój WŻP nie daje Ci spokoju? :-D Ciekawe czego się domyślasz?

  • miszutka

    miszutka

    15 sierpnia 2006, 22:21

    Dzięki za te słowa Miejmy nadzieję że wytrwam a wtedy wykreślę te dziwne słowa z mojego opisu Pozdrawiam i powodzonka Twoja waga ruszy w dół Zobaczysz Daj sobie szansę

  • gaja21

    gaja21

    15 sierpnia 2006, 21:53

    Pewnie sie umówila z moja waga, bo moja tez stoi i straszy :)) Pozdrawiam