Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po wyjazdowym weekendzie


Po wyjazdowym weekendzie w skali 100-procentowej, porażkę dietetyczną oceniam na 70%. Był i alkohol i krówki. Złe nawyki powracają zwłaszcza jak z góry nie zaplanuję, co będę jadła w danym dniu. 

Na szczęście przez najbliższe dwa tygodnie imprez nie planuje się;)

  • angelisia69

    angelisia69

    14 września 2015, 14:42

    oj dawno krowek nie jadlam,odkad zaczelam uwazac na zeby.Bo strasznie sie lepia :P Powodzonka

    • rozkojarzona

      rozkojarzona

      22 września 2015, 10:19

      preferuję kruche:) ale to już wspomnienie...