Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Hej ;)) Jak każda z Was stosowałam wiele diet i różnych inne rzeczy robilam aby schudnąć ale wszystko kńzylo się po 2 może kóra 3 dniach ;c. Ale teraz juz serio zostal nie caly miesiąc Wakacji i chce coś zmienić to będzie ostatnia klasa więc chce aby ludzie zapamiętali mnie jak najlepiejvv;)). A razem z Wami dam na pewno rade ;**

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 816
Komentarzy: 13
Założony: 9 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 4 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
SchabiKlaudia

kobieta, 27 lat, Szamotuły

167 cm, 95.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

4 stycznia 2015 , Komentarze (4)

ŚNIADANIE;
- jedna parówka (szloch) 
- bułka z ogórkiem i z pomidorem 
- szklanka soku pomarańczowego 

OBIAD; 

- Udko gotowane z marchewką i ogórkiem 

KOLACJA;

- Bułka z ogórkiem i pomidorem

dodatkowo; 2x Vitaminka, Jogurt owocowy + Jabłko 

***
Ćwiczenia 
- 80x skakanka 
- 30x brzuszków 
- 30x przysiadów 
- 10x skłony 

To dobrze 2 dni a ja się ciesze jak małe dziecko :) że w końcu to zrobiłam i wzięłam się za siebie :).. Nie ważne ile razy upadłam ważne ile razy się podniosłam! 
Nie kusi mnie nic słodkiego chodź mam tego pełno w domu, nie chodzę i nie podjadam w nocy, nie jem żadnego syfiastego żarcia ( no chyba że parówki). 
Zauważyłam że bardzo dużo osób gdy chudnie daje sobie cele np. 3 kilo w dwa tygodnie. Ja się pytam po co? Zazwyczaj takie osoby szybko się poddają ( to tylko moje zdanie. Bo dużo osób z mojego grona tak właśnie miało) 



NIE PODDAWAJ SIĘ WALCZ! :)) Pokaż wszystkim tym co nie wierzyli że dasz rade! (slina)


3 stycznia 2015 , Komentarze (1)

2.01.15r. 

-20 brzuszków 
- 20 przysiadów 

3.01.15

- 25 brzuszków 
- 30 przysiadów 
 
JEDZENIE... (szloch)

- Dwie parówki, 
- Dwie male kromki chleba
- Troche ketchupu 

Obiad
-Kromka chleba z ogórkiem

Kolacja
- Jogurt narturalny z marchewką (nie całą) i z połową jabłka 


Mandarynka i Banan 

Dziewczyny kurcze pierwszy dzień i nie zjadłam nic SŁODKIEGO wiem że to nie powód do dumy. Ale od kiedy pamiętam dnia bez niczego SŁODKIEGO to nie był dzień.. Bo ciągle sobie wmawiałam że musze zjeść :( bo tu zły humor bo tu @, itp. 
Dużo osób mówi że za mało zjadłam... że odchudzanie się to nie znaczy że mam nie jeść niczego tylko że po prostu mniej. Po prostu boje się że zjem za dużo... Nie wiem może to ja przesadzam? 

Z jednej strony chce schudną ale z drugie wmawiam sobie że nie dam rady... ZNOWU KOLEJNY KU*WA RAZ :/ jestem zła na siebie samą za to wszystko... bo tyle razy się nad soba użalałam ale i tak nic z Tym nie zrobiłam. Tyle osób we mnie wierzy mówi że dam rade nie chce ich i siebie kolejny raz zawieść. Najbardziej chyba mnie boli to że nikt nie wierzy we mnie z rodziny. Ale jeszcze zobaczą że dam rade... DAAAM!! 

Dostałam dziś witaminy  takie oo. 



Bierze je ktoś? Są dobre? 

... 

''W życiu is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca''

2 stycznia 2015 , Komentarze (3)

  • Witajcie Vitalianki! :* 

Troche mnie tu nie było :( tak tak poddałam się ale konieć z tym!!!! 
Nie ważne ile zjadłam czy wypiłam... ważne jest to że mam chęć pierwszy raz mam chęc do ćwiczeń :)! 
Ciężko mi będzie odmówić słodyczy, fast foodów, i innych pyszności ale przecież musze dać rade bo chce schudnąć dla siebie! :p

Chcę Was zapytać o kilka rzeczy :)
Jak unikać słodycz?
Jak zrobić sobie diete żeby znowu nie być max najedzonym? 
Jaką herbate moge pić? 
Czy jeśli schudne łytki mi zostaną? 
Co świczyć na brzuch, nogi, dupe? 


TEN ROK BĘDZIE MÓJ!!!! :)

9 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

                                                        Hej ;) 

Miałam juz tutaj Konto które było pełne emocji pelne zapału do pracy dużo motywacji!! 

Ale musialam usunąc ;c ( Nieeee) A no więc już mówie dlaczego!! 

Dużo osob które nie powinny wiedzieć o koncie sie dowiedzialy a chcialam żeby bylo anonimowe żeby znajomi nie wiedzieli!!

Nie chce żeby zobaczyli te 95 na wadze ;s. Tak wstydze sie tego i każda 16 latka z taką wagą też by tak miala... Ja nie rozumiem jak moge ważyć 95 kilo ?! No jak ?!

Haloooo ale nie tak prędko!! To się zmieni i powiem sobie ,,KIEDYŚ BYLAM GRUBA''. Pokaże tym co nie wierzyli że dałam rade!!

Moje motywacje ;) ;

1. Będę chuda 
2. Będe miała mniejszy rozmiar
3.Juz nie będzie ... O gruba idzie !! Ale... Ej ty zobacz ale laska idzie 
4. Będe miala lepszy sen!! 
5. Lepsza samoocena
6. będe mogła isc na zakupy i nie wstydzić się że nie ma Mojego numeru
7. Będe nosila lepsze ubrania a nie te ktore mi zakryja tlucz!
8. Sport będzie dlamnie Moim 2 życiem :)

Ja wiem że bedą takie dni w które będe załamana i będe mówila Klaudia nie dasz rady... Ale wiem że zawsze mam tu wsparcie ;)).

Nie odkladajnie wszystkiego od Jutra zacznij dzisiaj nawet jak się najadłeś słodyczami lub czym innym nie zdrowym!! Chociasz poćwicz a jutro sobie powiesz a co mi tam dziś też poćwicze no i sie ogranicze w końcu dla mojego zdrowia to jest ;)) 

Nie glodujcie się !! To jest najgorsze co może być!! Zamiast glodówki zjedz mniej i pij dużo wody no i cherbaty kawy ale bez cukru ;)) 

Pozdrawiam Schabik ;))