śniadanie: 1 rogalik+ kawa z mlekiem
4 kostki czekolady mlecznej, ale musialam dzisiaj mam koszmarny humor, pogoda do niczego, okres się zbliża, dziewczyny w pracy mnie wkurzyły.
II śniadanie: truskawki z bananem tzw. gniecionka bez dodatków+ kawa z mlekiem
lunch: sałatka z mozarelli, pomidorów, sałaty, ogórek z oliwą z oliwek.
mam też biały serek z dżemem truskawkowym
nie wiem co na obiad.
Trzymajcie się Dziewczyny
do później.
ulotna2013
26 czerwca 2013, 21:48Czasami czekolada wskazana.Pozdrawiam
chubbyann
26 czerwca 2013, 18:13No i ładnie. Czekolada nie zaszkodzi, pod warunkiem, że nie będziesz po nią sięgać zbyt często. Może zamień ją na czekoladę gorzką, chociaż nie każdy lubi.
optymistka1997
26 czerwca 2013, 13:07Ładne menu. Kochana, nie, nie musiałaś. Wybieraj mniejsze zło od drugiego, bo później możesz się tak usprawiedliwiać za każdym razem. Może przy następnej okazji sięgnij po pasek czekolady gorzkiej? ;-) Cudowny lunch, mniam :3 Powodzenia! Ty również się trzymaj :) ;*
awe202
26 czerwca 2013, 10:23fajne menu:)