Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wpis na dzień 8.04. 2012 r.


Rano zjadłam śniadanie wielkanocne. Później obiad, podwieczorek, nie ma co się przyznawać, bo świąteczne jedzenie dało mi się we wznaki, no cóż jakoś trzeba zgubić te kilogramy i się nie przejmować :)

Odpoczywałam świątecznie :)