Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień miły :)


Rano zjadłam 1 skibkę cienką ciemnego chleba posmarowaną Smakowitą, z serekiem Twój smak o smaku ziołowym , z pomidorem, kawa zbożowa. Na drugie śniadanie 2 skibki cienkie cimnego chleba posmarowan Smakowitą z mortadelą, z pomidorem, herbata. 1 skibka chleba z tym samym, kawa parzona. Na obiad ziemniaki, brokuł z bułką tartą, mizeria z ogórków z maślanką. Na podwieczorek 1 wafelek mały, 1 czekoladka mała, kawa zbożowa. Na kolacje leczo, 1 cienka skibka chleba ciemnego posmarowana Delmą, herbata. Herbata zielona. Wypiłam 1,5 litra wody.

Jechałam na rowerze treningowym 61 minut i 55 sekund, straciłam 500 kcl., dystans 22, 23 K.

  • serce.justyna

    serce.justyna

    4 września 2012, 22:29

    dzięki bardzo za wpisy :)

  • Dzessi24

    Dzessi24

    4 września 2012, 00:08

    super do takigo wysiłku to spoczko jesz:) mało ale czesto:) zdrowa dieta jak schudniesz na takiej diecie to na bank nie bedziesz maiła efektu jojo:). oby tak dalej tylko staraj sie jesc wiecej białka bo biało wytwarza miesien podczas ćwiczen,a jak jest wiekszy miesien to spalasz wtedy wiecej tłuszczyku bużka;!

  • .megi.

    .megi.

    4 września 2012, 00:08

    Przypomniałaś mi o moim rowerze, który teraz robi za wieszak ;P A kiedyś byłam uzależniona od jazdy na nim. :) Powodzenia. :)