Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już 3 dzień . . .


Jakoś leci, nie mam czasu żeby wszystko opisać, chociaż trochę sobie pobłażamale zacisnę bardziej pasa. Łóżko wzywa. Dziś już prawie waga paskowa. Czas na to aby spadła bardziej. Dobranoc