Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4,5dzień


 no i czas na spadek zarówno z początkowej jak i z paska :

waga startowa: 99.5

waga na dziś 97,50

i 2 kg - pewno wody, ale ważne, że za mną.


Jeszcze jeden mały sukces - wczoraj nie jadłam słodyczy - chociaż w sklepie kusiły i to bardzo. 

teraz czas na zakupy i sprzątanie... i do boju ! 

Miłego weekendu 

  • studniowkowa

    studniowkowa

    6 października 2012, 10:15

    dni bez słodyczy sa trudne, ale możliwe ;d miłego dnia :)