Takie słowa usłyszałem od koleżanki z którą trenuję na siłowni. Pracujemy wspólnie od chyba pół roku - głównie na worku ale tez ze sobą nawzajem różne kombinacje i pojedyncze techniki. Bardzo się cieszę że jest już na tak wysokim poziomie kondycji i umiejętności. Jest to dla mnie wyzwanie bo tym wyznaniem podniosła mi poprzeczkę od następnego spotkania trzeba będzie jeszcze ostrzej ćwiczyć. Tym samym i ja mocniej potrenuję bo o ile na początku większość czasu przyglądałem się temu co robi i jak robi to teraz już spokojnie możemy wspólnie ćwiczyć bo już wie co i jak ma robić. Będzie ostro :)
Azis.80
26 września 2013, 09:02Heh kobiety się uzależniają łatwiej niż faceci... miłym faktem tutaj jest to że to od sportu ;) Pozdrawiam Cię.
radomszczak
25 września 2013, 22:38Dla mnie 10 minut to za duzo...
mikelka
20 września 2013, 21:33apetyt rosnie w miare jedzenia znasz to ? to dobrze !!!! .....??
anna290790
20 września 2013, 13:15Przeczytałam wpis i pierwsze co pomyślałam, to żeby mój trener mógł też spokojnie poćwiczyć ze mną zamiast skupiać się na uczeniu mnie;) Pewnie jeszcze troche czasu minie, ale jest " światełko w tunelu";) Miłego dnia