Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dietę oczyszczającą czas zacząć!


Po zastanowieniu się, po radach jednej z Vitalijek i po obżarstwie, doszłam do wniosku, że zrobię sobie 10 dniową dietę oczyszczającą. Mam nadzieję, że jak wyrzucę toksyny z mojego organizmu to o wiele łatwiej będzie mi zrzucić te kilka kg, poprawi się wygląd skóry i ( przede wszystkim! ) włosów. Najpierw chciałam zrobić jedno dniową, ale nie znalazłam dla siebie nic ciekawego... a ta którą znalazłam wydaje się być odpowiednia.

10-dniowa dieta OWOCOWO-WARZYWNA Mai Błaszczyszyn - wygładzi cerę i przyspieszy przemianę materii.

 

 
Podstawą kuracji oczyszczającej, opracowanej przez Maję Błaszczyszyn, cenionego w Polsce dietetyka i bioterapeutę, są owoce i warzywa jedzone na surowo. Obfitują one w łatwo przyswajalne substancje (witaminy, składniki mineralne, "dobre" tłuszcze, węglowodany i białko). Przede wszystkim są jednak świetnym źródłem błonnika, który nie tylko oczyszcza, ale również zapobiega uczuciu głodu.
Chociaż w ciągu 10-dniowej diety maksymalnie dostarczysz organizmowi 600 kcal dziennie, nie powinnaś poczuć się źle. Dieta jest szczególnie zalecana osobom z osłabioną odpornością, nadciśnieniem, zbyt wysokim poziomem cholesterolu, kamicą nerkową i żółciową, zwyrodnieniami stawów. Przyspiesza przemianę materii, poprawia nastrój, przywraca blask skórze.

Jak się przygotować, by kuracja była skuteczna

Właściwa dieta oczyszczająca owocowo-warzywna trwa 10 dni. Nie można jednak przejść na nią "z marszu". Zanim zaczniesz kurację, w dniu ją poprzedzającym odstaw napoje pobudzające - kawę z kofeiną, czarną mocną herbatę, alkohol. Zrezygnuj z pieczywa, makaronów, płatków zbożowych. Zalecane jest za to lekkie danie bezmięsne. Ostatni posiłek zjedz o godzinie 18.00. Powinno to być coś lekkostrawnego, np. porcja sałaty z sosem winegret. Przed snem wypij jedną lub dwie filiżanki chińskiej herbaty Ninghong. Można ją kupić w sklepach zielarskich. Porcja, która wystarczy na miesiąc, kosztuje około 20 zł.

Jadłospis na 10 dni

Dzień 1. i 2. - tylko owoce
Na śniadanie wypij świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy i cytryny, rozcieńczony wodą. Następnie zdecyduj, jakie "danie" będziesz jeść przez resztę dnia. Możesz wybrać tylko jeden rodzaj owoców: arbuzy, winogrona lub jabłka. Jedz je w dowolnych ilościach, gdy poczujesz głód. Jeśli jednak wybrany owoc szybko ci się znudzi, możesz zmienić go na inny, pod warunkiem, że nastąpi to dopiero w drugiej połowie dnia, a odstęp między "posiłkami" z różnych owoców wyniesie minimum dwie godziny.

Dzień 3. do 8. - wprowadzamy warzywa do diety
Śniadanie: codziennie dowolne owoce
Obiad: duża porcja surówki warzywnej z dodatkiem kiełków, nasion i migdałów
Kolacja: warzywa na parze lub duszone
Przed snem: koniecznie wypij herbatę Ninghong.
Między posiłkami możesz "podjadać", ale wyłącznie owoce, ewentualnie wypić ziołową herbatkę.

Dzień 9. i 10. - nadszedł czas na nabiał
Śniadanie: świeżo wyciśnięty sok z dowolnych owoców
II śniadanie: muesli z jogurtem lub mlekiem sojowym
Obiad: porcja sałaty
Kolacja: świeżo wyciśnięty sok z warzyw, porcja ryby lub piersi z kurczaka z purée z zielonego groszku lub porcją surówki

By utrzymać efekty odtruwania, należy po zakończeniu kuracji przejść na dietę 1000 kcal (zwykle lekarze zalecają 2 tygodnie). Potem także trzeba uważać: ograniczyć do minimum tłuszcze zwierzęce, czerwone mięso i słodycze, a nie żałować sobie warzyw, owoców, ryb oraz chudego nabiału. Zanim zaczniesz dietę, wybierz się na zakupy. Owoce i warzywa, które wykorzystasz w kuracji, powinny być świeże i niepryskane.


Nie będzie to dla mnie raczej bardzo trudne, po tym i tak chciałam wrócić do diety 1000-1200 kcal, nie jem czerwonego mięsa i słodyczy też już nie :) Zaraz ruszam do owocowo-warzywnego sklepu, zrobię jakieś smaczne owocowe zakupy :)

Wczoraj świętowałam z M. 2,5 rocznicę naszego związku ;D Z reguły tego nie robimy, ale wczoraj zaszaleliśmy :) Więc weekend dietkowo do niczego ;p

Do naszego wyjazdu niecałe 2 tygodnie zostały. Muszę skoczyć do kosmetyczki jakiejś, żeby doprowadziła do porządku moje brwi ;p Mi samej wychodzi to raczej koślawo.

W ogóle, od paru miesięcy robiłam maseczki drożdżowe na twarz. Zawsze działały świetnie, a teraz jakoś w ogóle mi nie pomagają ;< Opaliłam ostatnio twarz i teoretycznie powinno to dobrze podziałać na moje niedoskonałości ;p myślałam, że się wysuszą i będzie okej, a teraz czuję, że mam ich coraz więcej ;/ No zobaczymy. Kupiłam dodatkowo żel oczyszczający i peeling do twarzy i mam nadzieję, że to pomoże.

Idę się ubrać i ruszam na zakupy. Trzymajcie się!

  • PannaKasiuchna

    PannaKasiuchna

    27 lipca 2010, 00:54

    Witaj :) życzę Ci powodzenia moja droga ! niech kg spadną :) cm uciekną :) włoski i cera sie poprawią :) trzymam kciuki !

  • lisedd

    lisedd

    26 lipca 2010, 13:06

    ja właśnie też myślałam żeby oczyścic swój organizm ale niechce znowu wchodzic na drogę diet, dlatego odpuściłam. za Ciebie jednak trzymam kciuki, dasz radę ;-) ;**