Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu:


8.30 winogrono 0.o
12.30 bułka z ziarnami- razowa
14.00 mango, granat, greipfrut, jogurt
19.00 mizeria, marchewka z groszkiem, jajko, dwa ziemniaki

Jeju, co za dzień. Dietowo beznadziejnie, nie wiem w ogóle dlaczego te posiłki tak wyglądały, ale jakoś nie jestem przyzwyczajona do nieplanowania dnia- a tak się to właśnie kończy ;p Byłam na silowni- stepper, bieżnia, rowerek i platforma wibracyjna ;d W sumie wszystkiego po trochu używałam, ale ćwiczyłam tylko godzinkę. Mimo wszystko jestem zadowolona :) Pomijając dietę ;p
  • BACZEK333

    BACZEK333

    3 grudnia 2011, 00:27

    kochana,dietowo to Ty mialas dzisiaj wzrocowy dzien. Kalorycznie nie wyszlo wiecej niz 1000 kcal,witaminy byly,blonnik byl,bialko bylo-idealnie:)! tak trzymaj.I nawet nie probuj jesc mniej.