Hej dziewczyny! Dzisiaj już trochę lepiej.Nie jestem już takim kłębkiem nerwów,ale wczorajszy dzień odreagowałam bardzo silnym bólem głowy.Przede wszystkim dziękuje serdecznie za wsparcie.Dzięki wam wiem,że to jakaś banda oszustów.W poniedziałek dzwonię jeszcze do UOKiK,ale na pewno im tego nie zapłacę.A poza tym dość fajnie dziś mi poszło.Dietka w miarę,a6w zaliczone,steperek-1 godz.Na skakankę niestety znów nie miałam czasu,chyba dopiero w poniedziałek się poprawię bo jutro imieniny szwagra. Powiem szczerze,że nie lubię tam zbytnio imprez,bo szwagierka bez przerwy coś wciska,wręcz nakłada na talerze.Ale powiedziałam sobie,że nie tknę się niczego słodkiego.Nie chcę zaczynać.Do jutra.Trzymajcie się!
fretka5
28 listopada 2011, 09:18głowa do góry, i skoro nie chcesz jesc słodyczy to zapraszam do nas na watek bez słodyczy do swiat... usmiechnij sie!
grubaskaodzawsze
27 listopada 2011, 21:20a skąd ty to wyczytałaś? mam 160 cm
asio69
27 listopada 2011, 17:04wiem co to znaczy, siedziec przy stole i zjedz cos zjedz cos..skosztuj itp:))takrze trzymam kciuki ze sie uda :)))
ewcia200518
27 listopada 2011, 11:42Powodzenia na imieninach:):)
piersiastamycha
27 listopada 2011, 11:27Z tymi kaloriami to mniej więcej tak na oko uznaję - początki były ciężkie:), więc kupiłam wagę kuchenną by wiedzieć ile co waży i według tego sobie obliczam, kiedyś jako nastolatka kupiłam taką książkę gdzie są wielkie tabele kalorii i dzięki temu nie muszę za każdym razem szperać po necie:)), pomocne są też produkty gdzie piszą na opakowaniu np. ile jedna porcja ma kcal.:))
piersiastamycha
27 listopada 2011, 08:24hehe.. Ty również się dzielnie trzymaj:)). I masz rację, nie daj się takim oszustom. 3 mam kciuki by było dobrze!!!