Witam,witam.
O jejku,dziś przynajmniej jest cisza,bo wczoraj myślałam,że dostanę szału.
Mieszkamy w nowym domu od ponad 2 lat ale cały czas go wykańczamy.
Poddasze jest jeszcze w rozsypce.
Wczoraj przyjechał znajomy nam pomóc i przywiózł swoich synów.Wiek 10 i 12.Myślałam,że zwariuję.Czterech chłopaków to już zdecydowanie za dużo.Przyzwyczajona jestem do względnej ciszy,a tu był taki huk,że nie mogłam zebrać myśli.
Tak mnie bolała głowa,że już nawet nie miałam siły ćwiczyć i usnęłam razem z małym.Coś około 23.00 dopiero wstałam i się umyłam.Makabra.
Dziś znów przyjeżdża ale na szczęście tym razem sam.
I tak powolutku kończymy sobie domek.
Na razie mieszkamy na parterze i tylko młody ma wykończony jeden pokój u góry,tak że każdy ma swoje królestwo.
Ten rok był dla nas bardzo ciężki(utrzymujemy się z rolnictwa)ale powolutku przygotowujemy się do kolejnego sezonu.Miejmy nadzieję,że będzie lepszy.
Magialena
19 stycznia 2012, 19:08Oj wiem co to tyle dzieci, bo mam 3 kuzynów i jak bylismy mali i oni do nas przychodzili, to jak trąba powietrzna. Wszystko poniszczone, rozwalone itp. Mozna było zwariować. Nawet mnie denerwowali, choć byłam w ich wieku :D Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni.
Riposterka
18 stycznia 2012, 19:04nie dam się :) Robię to dla siebie i chcę wygrać ! ;) Dzięki za wsparcie :)
Migdal0606
18 stycznia 2012, 07:43narazie nic konkretnego sie nie dowiedzialam
MamaJowitki
17 stycznia 2012, 22:42babcia i ciocia pomagały malucham ja wtedy bylam w pracy :(
szczupaczek.sylwia
17 stycznia 2012, 21:55Ja też uwielbiam ciszę.....pozdrawiam i oczywiście dobrego roku....
P.Mycha
17 stycznia 2012, 20:54No właśnie Kochana, chyba to wszystko naumyślnie robią, hehe;))Pozdrawiam!!!
polishpsycho32
17 stycznia 2012, 14:50grunt ze masz wlasny kat.......ja pracowalam wczesniej jako kierwonik swietlicy i mi wpadalo na swietlice z 10 ....dwunasto-szesnastolatkow.........wtedy to jest harmider...i taak przez 5 godzin dzien w dzien plus....ok 15 dzieci w wieku od 4 do 12 lat ...
MamaJowitki
17 stycznia 2012, 10:27ojj 4 facetow to naprawde niezly halas musial byc :) buzka i milego dnia
P.Mycha
17 stycznia 2012, 10:19Ja też Kochana jestem do spokoju i ciszy przyzwyczajona, lubię "tą" swoją cisze,gdy jestem sama i nikt mi za uchem nie marudzi, hehe;)).Powoli i zobaczysz wszystko sobie wykończycie!!!3 mam kciuki by ten rok był dla Was jak najlepszy:):*!!!