Śniadanie:
kasza kukurydziana z łyżką dżemu
W pracy:
- pół bułki grahamki z grubym plastrem sera + pomidor,
- pół bułki grahamki z żółtym serem + pomidor,
- kefir-szklanka, 1,5%
- szklanka soku pomarańczowego, bez cukru.
Obiad, kolacja:
pierogi leniwe, dużo sera, mało mąki.
Zero ruchu:/
Wszystko bez masła, bez soli.
Jutro z rana - biegam.
Tydzień temu, w sobotę pobiegałam i to było niezłe doznanie;)