Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
POWRÓT PO 3,5 ROKU :)


Witajcie Vitalijki,

ostatnio byłam tu aktywna 3,5 roku temu. Przez te 3 lata wydarzyło się niesamowicie dużo w moim życiu. Najważniejsze zmiany to to, że zostałam żoną, a także szcześliwą matką:) Moje życie jest przepiękne, kocham i jestem kochana.<3

W ciąży przytyłam bardzo dużo jednak karmiłam piersią i z powodzeniem wszystkie nadprogramowe kilogramy zrzuciłam, zatrzymując się na pułapie 79 kg. Od ponad pół roku już nie karmię i przybyło mi znów 2,5 kg :( Czy są tu dziewczyny w podobnej sytuacji? Pięknie jest patrzeć jak w trakcie karmienia kilogramy spadają same, ciężej potem zaakceptować nagły wzrost wagi (po skończeniu karmienia).

Wczoraj popatrzyłam na siebie w lustrze i powiedziałam: 

DOŚĆ. 

Biorę się za siebie. Mój pierwszy cel to -5kg. I tego się trzymam.

Dzisiejsze menu:(salatka)

śniadanie: herbata zielona, jogurt naturalny+musli+jabłko+cynamon

w pracy: sałatka warzywna z szynką szwarcwalską + kawa z mlekiem

obiad: zupa krupnik

kolacja: twarożek ze szczypiorkiem i pomidorem

Czuję się mocno zmotywowana. 

Trzymajcie za mnie kciuki :-)(tecza)

  • Emilia2510

    Emilia2510

    14 września 2016, 17:29

    Witaj u nas z powrotem :) Trzymam kciuki za osiągnięcie celu :)

    • splendida

      splendida

      15 września 2016, 12:55

      Dziękuję i wzajemnie wytrwałości :):)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    14 września 2016, 15:35

    Trzymam kciuki :) Gratulacje z oakzji slubu i narodzin dzieciatka ;)

    • splendida

      splendida

      15 września 2016, 12:57

      dziękuję:)

  • angelisia69

    angelisia69

    14 września 2016, 14:21

    Gratuluje po pierwsze a po drugie trzymam kciuki za powrot do figury.Teraz wiecej ruchu przy dziecku tak wiec zle nie bedzie ;-) Kcal juz nie musisz jesc wiecej,i nie podjadaj po maluszku :P Pozdrawiam

    • splendida

      splendida

      15 września 2016, 12:54

      Dziękuję bardzo:)

  • Kora1986

    Kora1986

    14 września 2016, 13:59

    ja zaczęłam tracić kg dopiero jak przestałam karmić - mogłam wprowadzić ograniczenia w ilości jedzenia. Wcześniej było kiepsko...

    • splendida

      splendida

      15 września 2016, 12:54

      U mnie natomiast dziecko wraz z mlekiem wysysało ze mnie kg:) Po karmieniu przestałam pilnować diety i kg poszły w górę.