Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piękny niedzielny poranek:)


Dzisiaj jak zwykle w niedzielę rano po śniadanku postanowiłam poczytać co u Was słychać i jak Wasze zmagania z dodatkowymi kilogramami... Ja sobie postanowiłam, że muszę osiągnąć swoją wymarzoną wagę choćby się waliło i paliło... Najgorsze jest to, że jutro są moje ulubione zajęcia ze stepu a mnie tak bolą kolana, że nie wiem jak to jutro będzie:( Wczoraj spotkałam się ze swoją koleżanką a tam dziewczyna chyba 5 kg szczuplejsza, zrobiło mi się przykro, ale jednocześnie moja motywacja wzrosła:) Ona jest pod opieką dietetyka, więc ma trochę łatwiej, a mi szkoda kasy na wizyty:( No nic zobaczymy, trzeba działać:)
  • stokrotka_84ona

    stokrotka_84ona

    16 lutego 2014, 16:59

    Oby mi tylko tego samozaparcia wystarczyło:) Dzięki za dobre słowo i pozdrawiam:)

  • Lojra8412

    Lojra8412

    16 lutego 2014, 11:46

    nic sie nie martw :) nieraz samozaparcie jest lepszym motywem do działania niz nie jedna wizyta u dietetyka :) trzymam bardzo mocno kciuki :*