Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciężko się przestawić, oj ciężko :D


Witajcie, 
tak bardzo chciałam powrotu na uczelnię i bardzo się z tego cieszę ale ..... w nocy nie umiałam spać a teraz buzia mi się nie zamyka od ziewania :D A jeszcze tyle rzeczy do zrobienia... czuję że dziś padnę jak kawka : )) A jutro znów trzeba rano wstać ... 
Teraz chwila odpoczynku i zabieram się za ćwiczenia. Nawet mi się dziś jeść nie chciało jak wróciłam, chciałam się tylko położyć na chwilkę, ale nie mogłam tego zrobić bo pewnie spałabym do 20, w nocy znów nie umiałabym zasnąć i jutro powtórka zmęczenia . 
Jakoś się ogarnę do ćwiczeń to potem będzie już lepiej .... tylko tak mi się nie chce podnieść tyłka !!! Ahhh .No nic muszę się zmusić, nie ma czasu na obijanie się ! 
I tak wgl to muszę trochę opóźnić moją kolacje, bo jak jem o 18 a idę do łóżka np o 23 i potrafię się kręcić w łóżku przez pół nocy, to potem jestem już tak głodna że przez to nie umie zasnąć :D W sumie to ja nigdy nie umie zasnąć... no ale i tak będę jeść odrobinę później :)
Także ja przebieram się teraz w strój do ćwiczeń i daje czadu :) 
Miłego wieczorku 
xoxoxo 
  • MissPiggi

    MissPiggi

    8 stycznia 2014, 13:48

    jak jestem głodna to też nie potrafię zasnąć:P Otwórz okno zanim pójdziesz spać i przewietrz pokój, ponoć pomaga;)

  • domji

    domji

    7 stycznia 2014, 20:34

    ja też mam tak z spaniem i przestawianiem się ;d

  • LibreSoy

    LibreSoy

    7 stycznia 2014, 18:11

    Haha, z tym ziewaniem to mam to samo, na jednym wykładzie omal nie zasnęłam :D Żebym jeszcze miała tyle motywacji do ćwiczeń to by dobrze było :D

  • doremifasolaa

    doremifasolaa

    7 stycznia 2014, 17:56

    Skąd ja to znam ;p cały dzień siedziałam na filozofii :P Też padam ja na szczęście już odpoczywam i jutro też mam wolne :D :) A Ty za ćwiczenia kochana ! ;p