Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
KOLEJNA NOCKA


WITAJCIE MOJE DROGIE WOJOWNICZKI!

Dziś mam kolejna nocke....nie wyróbka , wszystko robię w biegu i naprawdę chciałabym więcej ćwiczyć...ale nie wiem jak wykroić trochę czas...Dla przykładu opiszę mój dzień pracy:

DOBA NA 24 H Z TEGO

12 godz trwa zmiana w pracy; w sumie 3,5 godziny potrzebuję żeby dotrzec  do pracy i się przyszykowaćdo niej,5 godz snu ; 2 godz zamieniam kilka słów z mężem, szykuje posiłki, gotuje obiad,jem posiłki; godzina ćwiczeń i 30 min odpoczynku...

NORMALNIE NIE MOGE ZŁAPAĆ ZAKRĘTU!!

Dziś to normalnie płakac mi się zachciało bo myślałam że się nie wyrobię i nie będę mogła poćwiczyć...

Ale udało mi się jedyne 60 min jazdy na orbitreku jakies spalone 550 cal!!!

SZKODA ŻE TYLKO TYLE!!!

MENU NA DZIŚ:

ŚNIADANIE 250 CAL gracham , wędlina,sałata,pomidor,ogórek

II ŚNIADANIE100 CAL - jogurcik gratka

OBIAD 350 CAL- młoda kapustka z koperkiem, omlet z pieczakami, celulą i cukinią

PODWIECZOREK 100 CAL- jabłko

KOLACJA 250 CAL -jogurt nat z malinami

 

Przyznaję że obiad był pyszny!!!

  • A co to? Sysunia! Ja nie mogę, niebo w gębie! Mmm... Pycha... Normalnie delicje...

Teraz jestem w pracy jutro wolne i czwartek też.....będę ćwiczyć na masę!!!!

Kochane czy nie wiecie czasem jak mozna i czy w ogóle można przyspieszyć metabolizm?

Pozdrawiam was kochaniutkie wasza syszunia

leniwiec ze mnie

  • nora21

    nora21

    22 maja 2012, 22:30

    dogonisz :)

  • grupciaa

    grupciaa

    22 maja 2012, 22:10

    dobre pytanie !! z tym metabolizmem ja też chętnie się dowiem !! :*

  • Happy.Time

    Happy.Time

    22 maja 2012, 21:36

    Podziwiam Cię, ja mam dużo więcej wolnego czasu, a i tak nie potrafię się zorganizować. A u tu proszę masz jeszcze czas na ćwiczenia.

  • Shibutek

    Shibutek

    22 maja 2012, 21:35

    Ale masz zabiegany dzien... dobrze, ze chociaż godzinka na ćwiczenia jest :) Ja po 1 dniowym obżarstwie już w ogóle rzuciłabym wszystkie diety w cholere... ;p

  • syszunia

    syszunia

    22 maja 2012, 21:09

    OBAWIAM SIĘ ŻE JAK ZASTOSUJĘ METODĘ JEDNODNIOWEGO OBRZARSTWA...TO SIE NIE SKOŃCZY NA JEDNYM DNIU....:)

  • BedzieLepiej

    BedzieLepiej

    22 maja 2012, 20:52

    No to nieźle masz dobę zapchaną. Nie zazdroszczę. Metabolizm jak podkręcić? Ćwiczeniami... Ponoć niektóre Vitalijki stosują metodę jednodniowego obżarstwa ;)

  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    22 maja 2012, 20:49

    obiadek rzeczywiscie byl pyszny, ja lubie mlode kartofelki odsmazane na maselku...mniam

  • chucky1990

    chucky1990

    22 maja 2012, 20:49

    o jejejej ale masz przewalone cały czas na ,,szybkich obrotach" ... Trzymaj się ;)

  • nataliaccc

    nataliaccc

    22 maja 2012, 20:45

    metabolizm albo ćwiczeniami albo zwiększeniem kalorii nagle:-) jeden dzień obżarstwa hihi:-) przystopuj kochana a nie pędzisz jak szalona, za dużo tego masz na raz- spokojniej:-)

  • agatep

    agatep

    22 maja 2012, 20:45

    o cholercia. to faktycznie masz zabiegany dzien., dobrze,ze znajdujesz chwiledla meza i cwiczen. trzymam kciuki!

  • nora21

    nora21

    22 maja 2012, 20:43

    młoda kapustka pycha :)