I znowu od nowa. Weekendy mnie wykańczają. Znaczy kalorycznie, bo piwo ma dużo. Zatem już ciepło nie jest, a ja nadal piję ;). A wcześniej pisałam/myślałam, że to ze względu na słońce, na wakacje itp.
A to kolejne wymówki. W-Y-M-Ó-W-K-I
No kolejny raz podchodzę do tematu. Żeby pić raz w tygodniu max. 3 piwka. A najlepiej 1 albo wcale. A nie 3 dni pod rząd. Jednego dnia 4 piwka, kolejnego ponad 6 (!!!), a wczoraj kolejne 3. Nie nie i jeszcze raz nie.
ŚNIADANIE
-3 kromki chleba pełnoziarnistego 85 g (225 kcal/100g) 191 kcal
- 15 g serka do smarowania (230kcal/100g) 35 kcal
- 150 g serka 0% (63kcal/100g) 95 kcal
- 35 g szynki (96kcal/100g) 34 kcal
- 75 g ogorka (15kcal/100g) 11 kcal
SUMA: 366 kcal
II ŚNIADANIE
- 3 szt. macy (39kcal/1szt) 117 kcal
- powidła własnej roboty ok. 100 kcal
- herbata z jeżynami i miodem ok. 50 kcal
SUMA: 267 kcal
III ŚNIADANIE
-fasolka w sosie pomidorowym 400g (75kcal/100g) 300 kcal
OBIAD
- zupa kalafiorowa ok. 200 kcal