Hej, wczoraj długo rozmawialiśmy i pomogło. Było trochę łez, trochę krzyku, i przepraszam.
Co do zdrowia już jest ok. Ale do ćwiczeń wrócę od poniedziałku. Sama czuję że jestem jeszcze słaba. Dziś zgrzeszę. Na II śniadanie mam małą drożdżówkę francuską :) Tak wiem że to zakazane kalorie ale, raz na tydzień można sobie pozwolić. Dietę trzymam, nie jem słodyczy. Dziś będzie wyjątek :)
Mój dzisiejszy jadłospis;
śniadanie: dwie kromki ciemnego chleba, szynka, ser żółty, inka z mlekiem
II śniadanie: bułka francuska, jedno ciastko delicja
Obiad: dwa jajka sadzone, łyżka ziemniaków, papryka marynowana.
Podwieczorek: szklanka świeżo zrobionego soku z owoców
Na kolację mam serek wiejski.
Dziś po chorobie ćwiczyłam 10 min z Ewa Chodakowska, ciągle ciężko mi się oddycha ale trochę nogami pomachałam :)
herbatkaana
16 października 2014, 20:15Ja dziś też 15 min z Ewką. Sama na siebie jestem zła bo kiedyś było lepiej, ale pocieszam się że to może po chorobie, bo katar non stop mnie męczy.