Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nieco na inny temat...


Hej... dietowo i treningowo w normie... ale nie o tym dziś chciałam...

mąż zrobił mi dziś ,,niespodziankę'' i zapisał mnie na prawko... zapłacił za całość i postawił mnie przed faktem dokonanym... myślał, że się ucieszę, a ja jestem przerażona... mam 30 lat i nigdy nie zapisałam się na prawko... nigdy też bym się nie zapisała... wiem, że przy dziecku - prawko mi się przyda... ale... sama nie wiem... panikuję...

zawsze byłam typem ,,kujonki'', więc już czytam podręcznik... życzcie mi miłej lektury...

  • Nianiusia

    Nianiusia

    17 lutego 2016, 18:45

    Powodzenia. Ja jestem po tej "ciemnej stronie mocy" więc jakbyś potrzebowała wskazówek to się polecam ☺ i pamiętaj warto chodzić na wykłady

  • LenaRZ

    LenaRZ

    12 lutego 2016, 19:32

    Spokojnie dasz radę! Ja sobie nie wyobraża. Życia bez prawka.Nie przekonasz się jak nie spróbujesz.

  • Caffettiera

    Caffettiera

    12 lutego 2016, 16:16

    Będzie dobrze! :) kiedy zaczynasz?

    • Szara_Lilia

      Szara_Lilia

      13 lutego 2016, 02:23

      zaczynam 7 marca... a teraz czytam teorie...

  • Anulka_81

    Anulka_81

    12 lutego 2016, 13:57

    Hahqha,super mąż,świetny prezent!!!!mnie tak lata temu brat urządził;-))) ucz się,zdasz śpiewająco i będzie extra!!!powodzenia!!!

  • angelisia69

    angelisia69

    12 lutego 2016, 12:23

    jej tez sie wlasnie boje za to zabrac,bo w samochodzie jestem tłumok totalny,i lapie zaraz panike jak cos mi wyjedzie itd. ale zaluje bo chcialabym w koncu miec,jest to niebywala ulga.Poradzisz sobie ;-)

  • LepszaJAAAA

    LepszaJAAAA

    12 lutego 2016, 09:46

    super tez bym chciala taki prezent :) wyjezdzilam juz 20h i stwierdzilam ze prawko nie dla mnie , ale kiedys sprobuje jeszcze raz

    • Szara_Lilia

      Szara_Lilia

      12 lutego 2016, 12:22

      nie pocieszyłaś mnie...

    • LepszaJAAAA

      LepszaJAAAA

      12 lutego 2016, 17:44

      oczywiscie ze dasz sobie rade , tylko ja taka bojaca sie dupa jestem ,a poza tym ja uczylam sie w Londynie gdzie sa waskie uliczki duzy ruch

  • infinitylady

    infinitylady

    11 lutego 2016, 22:06

    Da Pani sobie radę! Przecież to tylko prawo jazdy, zrobi Pani to jak najlepiej sie da, skoro jest Pani typem kujonki to wszystkiego Pani sie nauczy bez problemu! Bez paniki! Trzymam kciuki, i wiem ze da Pani sobie radę! Pozdrawiam :)