Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Tygodniowe cele, spadek motywacji
22 maja 2013
Brakuje mi motywacji, zaczynam znowu myśleć, że moje nogi zawsze będą grube, a nawet jeśli nie to wciąż nieproporcjonalne, albo czeka mnie dłuuuuga droga do pozbycia się kilogramów. Czy to prawda, że spalając 7000 kcal przez tydzień zrzuca się 1 kilogram? Muszę tak zrobić eksperymentalnie, chociaż wydaje mi się, że właśnie tyle spalam. Za tydzień się zważę, mierzyć nie mam ochoty, mam wrażenie, że nic się nie zmienia.
Dziś tylko:
2 km spaceru jednak 6 km 9 day squat challenge 8 min na uda
Przede mną: Taniec Bieganie w miejscu
Obecnie spożyłam: 1084 kcal i pewnie jeszcze coś małego zjem (do 1200-1300)
+ 60 + 30 + 135 + 20 + 10 = 1084+255 = 1339
Jakoś nie chce mi się iść na spacer, czuję się zmęczona, brakuje mi energii. Dziś koleżanki powiedziały mi, że źle robię przysiady. Muszę zobaczyć na jakimś filmiku, może faktycznie, więc trzeba będzie zaczynać od początku, oby nie. :)
Kochana przestań ! ;* Ja też kiedys myślałam, że z moim ciałem nic nie da się już zrobić... I co ? Nie potrzebowałam dużo czasu żeby przekonać się, że nie miałam racji, jak bardzo się myliłam... Jeśli tylko się chce można zrobić na prawdę wszystko. ;) Trzymam za Ciebie kciuki. ;* PS: Z tymi kaloriami chyba właśnie tak jest...czytałam o tym kilka artykułów ;)
Ja też nie jestem proporcjonalna - chude nogi i stosunkowo mała talia.. Ale najważniejsze to zaakceptować swoje ciało, nie sugerować się zdjęciami chudzielców w Internecie :)
oj przestań :) Mało jest osób proporcjonalnych... nie ćwicz nóg za mocno, abyś nie wyrobiła sobie mięśni za mocno. Zobaczysz będzie ok. Spójrz na zalety i je eksponuj. Trzymam kciuki :)
NigdyNieKochalam
22 maja 2013, 23:28Kochana przestań ! ;* Ja też kiedys myślałam, że z moim ciałem nic nie da się już zrobić... I co ? Nie potrzebowałam dużo czasu żeby przekonać się, że nie miałam racji, jak bardzo się myliłam... Jeśli tylko się chce można zrobić na prawdę wszystko. ;) Trzymam za Ciebie kciuki. ;* PS: Z tymi kaloriami chyba właśnie tak jest...czytałam o tym kilka artykułów ;)
fadetoblack
22 maja 2013, 21:29Ja też nie jestem proporcjonalna - chude nogi i stosunkowo mała talia.. Ale najważniejsze to zaakceptować swoje ciało, nie sugerować się zdjęciami chudzielców w Internecie :)
motiviann
22 maja 2013, 20:45nie zaczynaj od poczatku przysiadow, tylko kontynuuj ale juz poprawnie ;)
kamcia8614
22 maja 2013, 19:51oj przestań :) Mało jest osób proporcjonalnych... nie ćwicz nóg za mocno, abyś nie wyrobiła sobie mięśni za mocno. Zobaczysz będzie ok. Spójrz na zalety i je eksponuj. Trzymam kciuki :)
MusicDiii
22 maja 2013, 19:04Ta pogoda taka okropna, też jestem bez energii :/ Zmień nastawienie chociaż trochę! Jutro będzie lepiej, pozbądź się złych myśli:*