Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie sklonilo do odchudzania??? Po porodzie drugiego dziecka przybylo sporo mi na wadze i nie moglam sie wcisnac w zadne stare ciuchy.:(( ) ...zaczelam moje odchudzanie od 79 kg. Chce zobaczyc 55kg w czerwcu.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 109722
Komentarzy: 447
Założony: 28 września 2007
Ostatni wpis: 31 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Taluchna

kobieta, 43 lat, Za Gorka Za Rzeczka

167 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 marca 2014 , Komentarze (2)

po tyodniu zgubilam ZEERROO

i co tu wiecej pisac..........:(

30 marca 2014 , Skomentuj

od poniedzialku do piatku bylo ok

cwiczenia byly wiec ok

apetyt tez byl ale co tam .... sobote sobie odposcilam cwiczenia bo chcialam odpoczac i troche poluzowac organizm tez musi przeciez odpoczac. Nic na sile.

dzis w nocy o 9 zachcialo mi sie okropnie chinskiego  czulam sie bardzo glodna pomimo tego ze zjadlam obiad i nie glodzilam sie

wiec na pozna kolacje zjadlam sytego kalorycznego chinczyka :( 

spadku wagi nie spodziweam sie kosmicznego, bo jadlam i jadlam chociaz i tez cwiczylam 

Pol kg. modle sie aby spadlo (67.5)

26 marca 2014 , Komentarze (1)

wczorajszy dzien hmmm raczej udany

bylam strasznie glodna i glodna nie moglam sie opanowac jakies 1300 kcal wcielam 

ale spalilam 1000 wiec nie tak zle chociaz, jak wiadomo moglo by byc lepiej

wazenie w poniedzialek:)

24 marca 2014 , Komentarze (5)

A wiec zaczynam od poniedzialkowego poranka waga rowno 68 :( tragedia  przytylo mi sie przytylo ale to nie zadna wiadomosc dla mnie.

Mam ochotke zgubic 10 kg. wiec zobaczymy jak mi to pojdzie.

Daje sobie do 24 czerwca aby ten cel osiagnac czyli rowne 3 miesiace.

sniadanie banan 100 kcal

pozniej jablko 120

kawa 80

winogron 200

obiadek 500

okolo 1000 kcal

spalilam 1100

21 marca 2014 , Komentarze (2)

Juz nawet nie pamietam kiedy tu bylam ostatnio. :( dobrze czulam ze soba i nie mialam potrzeby tutaj powracac wszystko bylo dobrze azz do tego momentu. Jakis miesiac temu poczulam ze poprostu puchne nie wiem co jest ale przytylam  okropnie.

NIedawno odkrylam ze mam niedoczynnosc tarczycy:(  i moze przez to mam problemy z waga i nie tylko.  Moja skora jest sucha jak papier, pamiec -tragedia itp.

cukier tez moglby byc nizszy( dobry) ale dosc wysoki

Obydwie z kolezanka podobnej wagi mowimy sobie dosc i dosc ale dalej wcinamy i wcinamy.  Jakos brak motywacji:( ale od poniedzialku ide na ostro nie ma co.

Wiosna juz zawitala, a boje sie ze w nic sie nie zmieszcze z tantego roku:( 

wracam, wracam, i sie nie poddam dopoki nie schudne( jeszcze nie wiem ile bo w poniedzialek sie dopiero bede wazyc)ale do konca czerwca czyli dobre 3 miesiace musze znow wygladac normalnie.

8 lutego 2012 , Komentarze (1)

ahhh  jesem, jestem przez swieta/zime przytylam znow:(( i znow sie biore za siebie.  Mam 170 dni aby zgubic 14 kg.   Jakos sobie radze waga pomalutku opada aby tak dalej.

5 października 2011 , Komentarze (2)

Nie bylo mnie tu sporo czasu a to tylko przez to ze nie bylo czym sie chwalic. Pomalutku wracam.

19 sierpnia 2011 , Skomentuj

W piatek rano wazenie, ale sie okropnie boje bo tak bardzo chce aby waga mi znow spadla.  Boje sie zebym nie przytyla:( w pon i wtorek bylo ok sroda kiepsko( 2 drinki i czipsy) dzis czwartek hmm bylo ok tylko wieczorem mialam straszna ochote na jedzenie.  Modle sie aby waga spadla troche, no bo przeciez odmawiam sobie tyle rzeczy, ale jednak na dukanie chyba juz nie jestem.  Jem mniej i lepiej, ale to nie to wiec dlatego mam obawy. ahhh jutro zanim wejde na wage to sie chyba nerwicy nabawie.

12 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

Wow nie spodziewalam sie tego co zobacze mierzylam sie jakies 2-3 tyg. temu i w biodrach mialam 100 cm a dzis 94cm szok w brzuchu tez mi spalo -5.5cm.

100 cm jest 94

92 cm jest 86.5

12 sierpnia 2011 , Skomentuj

Od zeszlego piatku waga spadla  o pol kg:) a od poniedzialku 2 kg:) zapewne mialam duzo wody w sobie w poniedzialek. Od 5 lipca z wpadkami i dietkowaniem( bo bylo roznie) zgubilam rowne 10 lb :) czyli 4.5 kg jeszcze z 4.5 kg i bede szczesliwa.  Dzisiejsza waga 131.8 lb a na kilogramy 59.8 kg jest goooooooooooood aby tak dalej.