Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest kupa i tyle:/ Jak ja nienawidzę tej małpy!!


Chyba się załamie.

Trzymam dietę a na wadze zamiast mniej to coraz więcej.

Policzyłam, że w czasie okresu magazynuje w organizmie ok 1,5 l wody jak nie więcej!!

Na wadze ponad kilo na plusie... tak mnie to wkurza. Co staje na wagę, to przecieram oczy ze zdziwienia i wpadam w coraz większa depresję:(

  • BedeWalczycJeszczeDzis

    BedeWalczycJeszczeDzis

    15 stycznia 2014, 16:36

    Kurde też mam teraz taki dziwny okres może to minie co ?

  • Tiramisuu

    Tiramisuu

    15 stycznia 2014, 14:34

    U mnie jest ten jeden błąd , że jak wracam do diety to codziennie się ważę , a waga wiadomo raz w górę raz w dół nie jest tak że zawsze zaliczam spadek. Musze się sumiennie stosować do diety cały tydzień , ale ważyć tylko raz w tygodniu , bo takie dni jak dzisiejszy mnie dołują chociaż w efekcie końcowym jest na minusie ja się niepotrzebnie denerwuje i gubię swoja motywację.

  • mlle_fitness

    mlle_fitness

    15 stycznia 2014, 11:37

    Wiesz co, ja nie wiem jak jest z okresem. Może i magazynuje wodę, ale mnie normalnie waga spadała przy okresie. Z tym, że każdy organizm jest inny, każdy inaczej przechodzi okres. A jak centymetrowo? Albo ciuchowo? Luźniej?

  • Tamako

    Tamako

    15 stycznia 2014, 11:07

    zostaw"szklaną" w spokoju!!!!! sama miałam niezłe załamki jak mi pokazywała nawet 1.5 kg na plusie gdy pięknie trzymałam dietę i ćwiczyłam!!! ale teraz jestem mądrzejsza - liczą się centymetry tak naprawdę :):):) wiem, że spadające cyferki cieszą - mnie tak samo cieszy każde gubione 100 g jak i kilogram ale już tak się nie przejmuję co "szklana" mi pokazuje;) "szklana" czyli waga;) i głowa do góry - idzie Ci świetnie i tak trzymaj!!!!!!!!

  • fijka89

    fijka89

    15 stycznia 2014, 10:44

    Ale nie martw się to tylko woda, nie tłuszcz.