Wiecie co?
Dałam dupy po całej linii.
Jak do tej pory szło dobrze, nawet bardzo dobrze,
tak teraz bite 3 dni żarcia,
nie no jak taki słoń jak Ja nie mógł Sobie odmówić?
KFC, torcik, ciasteczka, coca-cola ;)))))
Jestem na Siebie zła!
Dziękuje. Miłego wieczoru ;)
fitnessmania
8 kwietnia 2017, 17:37Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
juliawalczak3
7 maja 2016, 20:14Wracaj do Nas ! :)
adka32
2 maja 2016, 12:26Ooooooo nie!!!!!! Dość!!!!!!!do roboty!!!!!
pozytwnajola
2 maja 2016, 08:37Od 3 dni żarcia dupa Ci nie urośnie ... bierz się w garść ;))) najadłaś się i tyle z tego przynajmniej wiesz, że pożytku z tego wielkiego nie ma ;) jesteś zła i sfrustrowana ale to jeszcze nie koniec kochana. Wstań otrzep kolanka i zabieraj się do pracy.... przed Tobą jest szansa. Jak to było? Przegranym nie jest ten kto upadnie ale ten kto nie wstanie! Nie zmarnuj tego co już osiągnęła ;)
angelisia69
2 maja 2016, 03:15jak sobie odmowic?proste!!Pomysl po co sobie odmawiasz,co oprocz poczucia ze wygralas da ci taka odmowa.Dume,ladna sylwetke i brak wyrzutow sumienia!
30kg-do-szczesciaa
1 maja 2016, 22:47kurczę....jakbym siebie czytała.... Ja zaczynałam z wagą 85,6 i spadło do 82,9 po czym po 3 dniach obrzarstwa wróciłam do 85,6.... po dwóch tygodniach diety waga znów wróciła do 82,9 i co zrobiłam????? Dwa dni siesty i powrót do 85,1 kg... teraz znów mam 82,9-83 ale nie....nie....nie .... siesty nie będzie!!!
kaktus123
1 maja 2016, 22:39Witaj w klubie.. ja aż wymiotowalam z przejedzenia chyba z 10razy.. od jutra wracamy na dobre tory ;)