Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już wkrótce


już wkrótce się Wam tu wyspowiadam, ale jeszcze nie dzisiaj ;)

ledwo wyrabiam z czasem, choć staram się do Was chociaż zerkać.

Mam taki nawał pracy i wszystkiego, że brakuje czasu. Jutro wieczorem jadę na weekend, a właściwie pół-weekend do koleżanki, wrócę w sobotę wieczorem i jak uda mi się w końcu wygospodarować więcej czasu to zasiądę nad dłuższym wpisem i Waszymi pamiętnikami :)

Czekam na ten wyjazd, bo muszę ochłonąć. Mam taki Sajgon w pracy, że strach się bać ;)

Ale najgorsze, że znowu się zaniedbałam :( nie mam do siebie sił!


  • Seeley

    Seeley

    5 marca 2013, 22:32

    Wiem wiem muszę dać radę. Chyba chce być waszą motywacją ;-)

  • Seeley

    Seeley

    1 marca 2013, 21:51

    Oj no nie jest już tego aż tak dużo :)

  • Ellfick

    Ellfick

    1 marca 2013, 10:47

    u mnie też ostatnio doba jest za krótka... i do tego jakoś szybciej się męczę...

  • Ragienka

    Ragienka

    1 marca 2013, 09:08

    Powodzenia!