Schudłam dopiero 2 kg a już wpadam w paranoję na temat rozstępów i zwisającej skóry! Oglądałam wczoraj program o kobiecie, która przez 3 lata straciła ok. 50 kg i chciała pozbyć się również obrzydliwego skórnego fartucha z brzucha. Podczas operacji wycięto 3 kg samej skóry (pępek również)! Brrr! Ohydny widok... W związku z tym zastanawiam się, czy smarowanie się balsamem, to nie za mało. Proszę o opinię, jeśli ktoś to czyta, bo zapytuję - CO ROBIĆ???
I to mnie przeraża...
NewStart80
25 czerwca 2014, 17:34Jak Chudnie z powoli i ćwiczysz i smaruje ciało specyfika mi to powinno być ok.
Blondynka94
2 czerwca 2014, 22:55to zależy od człowieka... nie każdemu tak paskudnie zwisa. Grunt to ćwiczyć, balsamów też używać i chudnąć bardzo powoli