Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 32


Trochę dni mi ostatnio niepostrzeżenie minęło i trochę zapomniałam o nowych wpisach. Neubłaganie przekroczyłam połowę czasu wyznaczonego przeze mnie na schudnięcie a tutaj tylko 7 kg ubyło. Czy uda mi się zrzucić kolejne 10 kg w terminie??? Czy może ja niedoszacowuję ilość spożywanych na codzień kalorii? Chyba muszę zwrócić na to większą uwagę. 

Miałam w ostatnim czasie 2-3 dni z większą ilością jedzenia, ale od trzech dni zwyczajnie nic mi nie przechodzi przez gardło. Może to zasługa wcześniejszego podania kolejnej dawki Mounjaro? 

A poza tym jestem w trakcie wybielania zębów od kilku dni i mogę jeść wyłącznie białe lub przeźroczyste jedzenie i napoje. Trochę mi to utrudnia życie. Zamiast kawy piję samo mleko z gorącą wodą. Niestety jeszcze do początku grudnia muszę tak pociągnąć... ehhh... 😞

mleko 50

czekolada 80

popcorn 100

sprite 100

serek topiony z majonezem 120

razem: 450 kcal

  • Użytkownik4644744

    Użytkownik4644744

    6 listopada 2024, 19:36

    Do Nerd-Witch Tak, jestem większość życia na diecie, bo mam zjechany metabolizm, ale chciałam zauważyć, że od 21 r.ż. do 42 r.ż. ważyłam ok 46-50 kg i NIGDY przez ten czas nie przytyłam. Przed 21 r.ż. ważyłam 59kg i teraz po 42 r.ż. trochę się zapomniałam i przytyłam. I dlatego chcę brać mounjaro, ponieważ inaczej nie dałam rady schudnąć przez ostatnie dwa lata. I dlaczego niby bycie chudą jest dla mnie ważniejsze od zdrowia, jeśli tylko chcę wrócić do wagi, którą potrafiłam utrzymać przez ostatnie ponad 20 lat??? Czy po 40 trzeba naprawdę wkładać tylko spódnice za kolano, mokasyny i szerokie bluzki i pogodzić się z tyciem. Nie, wybacz, to nie dla mnie, ja jeszcze latem 2022 chodziłam w mini i na obcasach. I mogę być wiecznie na diecie, jeśli patrząc w lustro będę z siebie zadowolona i gdy jakaś sexy bielizna od VS będzie na mnie leżała może nie tak super, ale jednak akceptowalnie w porównaniu do aniołków 😉 A Ty kup sobie czador albo burkę i tam hoduj swoje "zdrowe" kilogramy 😉 pozdrawiam

  • AryaStark.wma

    AryaStark.wma

    6 listopada 2024, 04:46

    Bierzesz mounjaro żeby schudnąć? To jest lek głównie na cukrzyce który potrzebują ludzie chorzy na cukrzyce, a potem jak taki zdrowy osobnik kupuje sobie ten lek bo chce schudnąć, podczas gdy cukrzykom takim jak mój tata zostaje kombinowanie gdzie zdobyć ten lek bo go brakuje, a musi go stosować na cukrzyce. Głupota ludzka nie zna granic. Brać leki na cukrzyce żeby schudnąć - gratulacje małointeligentnego podejścia.

    • Użytkownik4644744

      Użytkownik4644744

      6 listopada 2024, 18:45

      Kupiłam ten lek przypisany przez niemieckiego lekarza w Niemczech. Tam jest go pod dostakiem. Może sprowadzić tacie? 😉

  • tara55

    tara55

    3 listopada 2024, 16:49

    Boję się mounjaro.!!!

    • Użytkownik4644744

      Użytkownik4644744

      3 listopada 2024, 18:23

      Nie zachęcam, może mieć skutki uboczne lub nie zadziałać w ogóle. Ja dopiero piąty tydzień z nim.

    • tara55

      tara55

      3 listopada 2024, 19:09

      Migam się od niego i od innych tego typu środków , bo słyszałam, że on jest bardzo, bardzo drogi.!!! :-((((

  • tara55

    tara55

    3 listopada 2024, 16:47

    A gdzie są warzywa.? :-(

    • Użytkownik4644744

      Użytkownik4644744

      3 listopada 2024, 18:21

      No wiem, warzyw brakuje 😞

    • tara55

      tara55

      3 listopada 2024, 19:07

      Masz miejsce na zaproszenie warzyw. A GDZIE? Za popcorn, sprite, serek topiony... :)

  • Julka19602

    Julka19602

    3 listopada 2024, 04:14

    Te ilosci jedzenia to głodówka. Szkoda bo wszystkie kg mogą wrócić po powrocie do normalnych posiłków. Wiem to po sobie. Ale życzę powodzenia.

    • Użytkownik4644744

      Użytkownik4644744

      3 listopada 2024, 16:26

      Wychodzę z założenia, że jednak jeśli kilogram lub dwa wrócą, to jednak wystarczy wejść na wagę by się zorientować. To jednak nie zdarzy się raczej jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki 😉 A wtedy znów dieta i obcinanie kalorii, taka smutna prawda... ale ja przez większość życia jestem na diecie, więc nic nowego.

    • Nerd-Witch

      Nerd-Witch

      6 listopada 2024, 08:18

      Dokładnie tak jak Julka napisała... i to nie działa tak jak piszesz, gdyby tak było, nie byłoby powszechnie problemów z nadwagą, z kompulsami, każdy jadłby co chce i był piękny i zdrowy itp. A jeśli większość życia jesteś na diecie to znaczy, że w pewnym momencie pojawiają się napady głodu i tyjesz... powinnaś już skumać, że coś robisz źle... Nie można oczekiwać innych efektów robiąc wciąż te same błędy. "Tym razem się uda, tym razem będzie inaczej mimo, że robię dokładnie to samo". Czytam czasami co tu wypisujesz i nie wiem czy się śmiać czy Ci współczuć, bo takie rozkminy to mają niedoświadczone nastolatki, a Ty jesteś 40-letnią babą... To powinnaś już wiedzieć, że nie tędy droga... Ale ok jeżeli wieczne bycie na diecie i wygląd są dla Ciebie ważniejsze niż zdrowie, to powodzenia... Nie życzę Ci jedynie, żebyś kiedykolwiek musiała się przekonywać, że jednak bez zdrowia to wszystko inne jest nic nie warte... NIC nie warte.

    • Użytkownik4644744

      Użytkownik4644744

      6 listopada 2024, 23:06

      Moje "normalne posiłki" daleko odbiegają od tzw normy 😉