Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sezon rowerowy - OTWARTY


Witam....

Ile waze? Nie wiem
Jak sie czuje? Zle - kazdego dnia czuje jak moje cialo sie zmienia bez cwiczen.... niestety w ta gorsza strone
Co chce z tym zrobic? Wracam !!! do cwiczen juz teraz now....

Zaczelam od wyremontowania mojego rowerka/u, od wtorku smigam juz nim dom-praca, praca dom
Echhhh cudnie!!!!
4,5 - 5 km w jedna strone
do pracy prawie ciagle pod gorke... 

Wyrobie sie, bedzie lepiej :) A dzis brzuchy, pompki i przysiady.... musze sie bardziej za siebie wziasc!!!! bo sie "rozlaze" 

Moja "WILD BEAST"


  • MozeszWiecej

    MozeszWiecej

    19 kwietnia 2013, 17:53

    Miesiecznie mialo nyc

  • Nejtiri

    Nejtiri

    19 kwietnia 2013, 13:58

    re.. jestem w szoku! w życiu nie usłyszałam komplementu o moich łydkach (!) Od ZAWSZE są masywne jak u piłkarza.. to mój trzeci z kolei (po nosie i płaskostopiu) kompleks...

  • MozeszWiecej

    MozeszWiecej

    19 kwietnia 2013, 11:32

    to ja tez wkleje zdjęcie swojego rowerruuu niedługo :)

  • Nejtiri

    Nejtiri

    19 kwietnia 2013, 08:15

    Ja też wracam (do ćwiczeń)od dziś!! DO DZIEŁA! :)

  • refungismedicinalis

    refungismedicinalis

    19 kwietnia 2013, 07:45

    no bestia ładna.

  • Mafor

    Mafor

    18 kwietnia 2013, 15:17

    ja tez rozpoczęłam sezon rowerowy :)

  • laauraa

    laauraa

    18 kwietnia 2013, 15:09

    dobrze, że w drodze do pracy pod górkę niż odwrotnie bo ciężko by się wracało zmęczonym po całym dniu :)) tak myślę, że chyba czas i na mnie. Muszę wyciągnąć mój rower :)