Dzisiaj moja córka ma urodziny (40). Z tej okazji syn upiekł tort szwarcwaldzki. Wspaniały! On sam za 10 dni będzie obchodził swoje 37 urodziny. Styczeń w mojej rodzinie jest bogaty w tego rodzaju uroczystości. I jak tu trzymać dietę?
Mmmmm tort szwarcwaldzki...calkiem rozumiem Twoj problem.Ja tez bym w tym przypadku miala ciezko:-)Jade w marcu do Polski na pare dni i juz boje sie ze to bedzie koniec diety...:-)
deepgreen
17 stycznia 2011, 19:14Mmmmm tort szwarcwaldzki...calkiem rozumiem Twoj problem.Ja tez bym w tym przypadku miala ciezko:-)Jade w marcu do Polski na pare dni i juz boje sie ze to bedzie koniec diety...:-)