Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
01.08.2022


Dziś focie, no najgorszy to profil boczny i z nim tak naprawdę walczę, waga 120.5kg

a to dla porównania postępów:

i oto Ja i moje skurczone ubranka 🫣😆🫣😆🫣 marynarkę kupowałam przy wadze ok 105kg -cel na koniec 2022 grudnia 31.

Pozdrawiam i miłego dnia życzę 🤳😉🤳

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    1 sierpnia 2022, 13:34

    Widać różnicę🥳A Ty nie oszukujesz czasem?W życiu po tych zdjęciach nie dałabym Ci 120kg😉Poważnie😊

    • waskaryba

      waskaryba

      1 sierpnia 2022, 13:40

      No nie oszukuje chyba że waga super chińska 🤣🤣🤣🤣🤣

    • waskaryba

      waskaryba

      1 sierpnia 2022, 13:41

      Ja zaszłam w ciążę miałam 125 a lekarz w kartę chciał wpisać 105 hee no niestety waga nie kłamie 🤣

  • Dylematy_z_Szafy

    Dylematy_z_Szafy

    1 sierpnia 2022, 11:05

    Fajny pomysł z tymi za małymi ubraniami, ja mam ślubną suknie zostawioną. Ciekawa jestem jak będę w niej wyglądać jak schudnę, bo ślub był 2 lata temu, a rozmiar 58 albo 60 to był :D co prawda w tym modelu fajnie miałam ukryte duży brzuch, biodra i uda, a podkreśloną takie. Ale jak siedziałam, to się nie dało wszystkiego ukryć 😆

    • waskaryba

      waskaryba

      1 sierpnia 2022, 11:34

      Zrób focie chociaż dla siebie.

    • Dylematy_z_Szafy

      Dylematy_z_Szafy

      1 sierpnia 2022, 12:11

      W sukni mam, nie wiele się zmieniło. Mam też sesje robioną, więc mam całej sylwetki mniej więcej w tej wadze 😊 bo w sumie nie wiem ile wtedy było 😆 mam pełno za małych rzeczy, muszę poszukać czegoś i sobie zrobić zdjęcie :) na takie tylko w bieliźnie nie wiem czy jestem gotowa oglądać swoją galaretkę 😆

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    1 sierpnia 2022, 10:19

    Powodzenia!

  • waskaryba

    waskaryba

    1 sierpnia 2022, 09:32

    Zapraszam do wyznaczania przystanków sukcesu :) bo to tak właśnie po 15 kg się człowiek orientuje że przybrał i potem są dwie drogi i albo bierze się za siebie albo idzie na wyższy puap kg i znów rozdroże za 15 kg 😶‍🌫️Ale nic jesteśmy na drodze powrotu do bliższego bycia ze sobą i bliżej swego ciała a nie tłuszczyku😉

  • joasiak

    joasiak

    1 sierpnia 2022, 09:10

    Własnie mnie zmotywowałaś żebym w koncu zobiła sobie fotkę w mojej sukience, która była dobra jakieś 15 kg temu. To dobry wskaźnik sukcesu takie fotki, choćby dla samej siebie.

    • waskaryba

      waskaryba

      1 sierpnia 2022, 15:18

      Tak zawsze to oczy widzą że jednak zmieniło się, trzeba działać na każdym polu 🤗 pozdr cieplutko

  • waskaryba

    waskaryba

    1 sierpnia 2022, 06:32

    Muszę zadowolić się bieżnia bo nie mam tech możliwości dania dziecka pod czyjąś opiekę, a tak idę na poddasze jak śpi i spacerek 😉 pozdr, a bilans ujemny to ok 500-700kcal zależy na ile aktywny dzień

  • ognik1958

    ognik1958

    1 sierpnia 2022, 06:13

    Hmm ..przynajmniej szczerze z tymi fociami bingo!!!!...cóz materiał do ciężkiej codziennej pracy tak na rok ..ja tez tak wyglądałem i pozbyłem się tego cholerstwa raz na zawsze i trzymam wage od 10 latek uff ale ciągle się pilnuje by nie było cofki...uff jestem na małym deficycie w bilansiku co jem,cw i CPM CZEGO PO ZWAŁCE I CI ZYCZY TOMEK 👍

    • waskaryba

      waskaryba

      1 sierpnia 2022, 06:20

      Dziękuję, będę na deficycie i efekt nastąpi 🫣. Kaloryczność 1800 mi odpowiada więc nie czuje jakieś presji że nie jem i w tym znajduje siłę. Zima aktywność ogrodowa zamienię na bieżnie nie na bieg ale szybki marsz więc na pewno to mi też pomoże, pozdr

    • ognik1958

      ognik1958

      1 sierpnia 2022, 06:27

      dziewczyno...trza wszystko wziasc do kupy czyli te 1800 w jadle minus cwiczenia -cpm by było na minusie codziennie te 0,5 tysi kcal i tego sie trzymać jak ...niepodległosci a bedzie OK PS a chód owszem ale z kijkami NW bo to w spalaniu o 50% wiecej i to z 10 km w terenie i to codziennie a sobota niedziela mały wycisk czyli po te 20 km

    • Dylematy_z_Szafy

      Dylematy_z_Szafy

      1 sierpnia 2022, 12:17

      Widzę, że tu też komentujesz a nawet nie zainteresujesz się osobą. 1800kcal dla autorki pamiętnika to bardzo niska kaloryczność. Zdecydowanie poniżej CPM. Ale oczywiście Ty masz tendencje do doradzania, a nie czytania pamiętników, prawda 😏? Oj... I co się stało, że u mnie komentarz usunąłeś? Czyżby pokazane światu ze NIE CZYTASZ wpisów, a dajesz swoje jedyne słuszne dobre rady ukuło 😉? Jak komentujesz to chociaż poświęć chwilę tej osobie, a nie skupiaj się na rzucaniu swoich cudownych rad wszędzie gdzie popadnie 🥱