W sumie nie mam żadnego pomysłu na kreatywny wpis.
O tym co się u mnie dzieje w sensie dietetycznym nie ma co się rozpisywać, bo nic się nie zmieniło.
Koktajle na kolację wjeżdżają.
Waga stoi. mam nadzieję, że z tą koleżanką uda mi się to zmienić :)
Chciałabym zobaczyć na wadze 6 z przodu na początku maja, no ale nie wiem czy to jest możliwe. Aczkolwiek postaram się aby do tego doszło.
Ma ktoś jakieś doświadczenia z dietą strukturalną?
Pozdawiam.