Stało się, doszła waga która mierzy takie monstrum jak ja i pokazała 182kg. Przez półtora miesiąca zrzuciłem balast 10 kilogramów. Czuję się ... lzejszy od 10 kg HURRA. A muszę rzec iż dopiero się rozkręcam, teraz mam dodatkową motywację bo raz że widzę na wadze postęp, ciuchy mniej opinają i ogólna wydolność się poprawiła znaczy nie stękam 3 minut po przejściu 100 metrów, teraz stękam tylko 2 minuty. Mój vitaliowy kolega ma gdzieś napisane w pamietniku iz jego lekarz powiedział, że tylko 5% ludzi udaje się na stałe schudnąć mając BMI ponad 45. I to też mnie zmotywowało, jak schudnę będę czuł się jak ktoś wyjątkowy - rarytas, orzeszek... jajeczko.
ony_eu
4 września 2016, 09:49tak trzymaj gościu! nie mam z kim trenować to mi brak mobilizacji
DianaS2014
3 września 2016, 17:34Gratuluję! I jeśli zmienisz nawyki żywieniowe na rzecz zdrowego odżywiania się, nieprzejadania itp., to nie tylko będziesz chudł, ale NIGDY nie powrócisz do wagi wyjściowej, tj. ominie Cię efekt jojo, czego z serca życzę.
MagiaMagia
3 września 2016, 10:14gratuluje! zmartwie cie jednak odrobine: kiedys czytalam ze trudno jest schudnac trwale wiecej niz 15% masy ciala za jednym podejsciem. tak wiec rzucam tobie i sobie kolejne wyzwanie. trzymam kciuki by nam sie udalo. wtedy to dopiero bedziemy wyjatkowi :)
DuszaM
3 września 2016, 00:47Gratulacje ,trzymam kciuki bys byl rarytasem
Pigletek
2 września 2016, 22:54Gratuluję! I ciesz się, że na początku waga spada tak szybko :) To dodaje powera. Ja 10 kg zrzucam w 3,5 miesiąca :/
Sofijaaa
2 września 2016, 18:14Gratuluję. Super spadek :-)
OddamPareKilo
2 września 2016, 16:42Noooooo, gratki :)
abiolek90
2 września 2016, 15:47Gratulacje, fajny pamiętnik z poczuciem humoru. Oby tak dalej :)
doris_do
2 września 2016, 15:42...już jesteś wyjątkowy ;-) Brawo TY ;-)
anpani
2 września 2016, 15:24Brawo!
Aska75
2 września 2016, 15:21No to gratulacje rarytasku ^^