Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
walentynki ;/


posiłki:
śniadanie: płatki ryżowe z połówka jabłka
obiad: szpinak + miesko z królika
podwieczorek: wafel ryżowy+plaster wędliny
kolacja: płatki ryżowe

dużo zielonej herbaty i wody

ćwiczenia: 
40 minut biegania
350 brzuszków

waga na dziś: -0.2 czyli 74.9kg

Ogółem dzień fatalny... :(
Wszędzie tylko walentynki i walentynki...
Siostra młodsza dostała bukiet i już poszła na randkę...
 
Mogę sobie tylko powspominać dawne miłości i miłostki 
jak już 2lata prawie sama jestem... 

Zapowiada się wieczór z ostatnią częścią Sagi o Ludziach Lodu...
 tak sam na sam ze sobą jak Synio pójdzie spać...

Od babci dostałam całe pudełko ptasiego mleczka na pocieszenie.... 
I co z nim teraz zrobić?
Jakby nie dieta to z żalu już by połowy nie było... ;/

Poczytalności nie mam, komentarzy nie widać, ale piszę dla siebie. 
Dużo mi to daje, gdy w koło tylko słyszę wyśmiewki, 
ze jestem gruba i że mi się nie uda...

Zakochanym życzę miłego święta...

  • Yumi.

    Yumi.

    14 lutego 2013, 23:47

    Ach te babcie.. Moja też nigdy nie rozumie stwierdzenia, że nie chcę jeść u niej np. słodyczy ;p Każdy ma gorsze dni. Ważne, aby się nie poddawać!

  • poppy.black

    poppy.black

    14 lutego 2013, 23:08

    Też mnie walentynki trochę dobiły :/ Ale ogólnie nie daje się, będzie co ma być~! Ale dużo brzuszków robisz :O Na raz wszystkie czy partiami?

  • magda1602

    magda1602

    14 lutego 2013, 15:11

    Wszystko Ci się uda, musisz tylko w siebie uwierzyć! Wiem, że czasem są gorsze dni, gdzie człowiek tylko marzy o ciepłym kocu, dobrej dawce czekolady no i ewentualnie o jakimś przytuleniu, ale to wszystko mija, nadchodzi kolejny dzień, wychodzi słoneczko a my mamy 3x większą chęć do działania!;)

  • jagoda1996

    jagoda1996

    14 lutego 2013, 15:11

    Po pierwsze przestan uzalac sie nad soba! Wtedy nie uda ci sie schudnac ile chcesz. Mysl o dobrych rzeczach typu: ile udalo ci sie juz schudnac. To naprawde pomaga. Wierze w ciebie i trzymam kciuki zeby ci sie udalo!

  • olsons

    olsons

    14 lutego 2013, 15:08

    ojj ja też nie lubie walentynek ;p a to ptasie mleczko prosze schować głęboko do szafki ;D

  • mery90

    mery90

    14 lutego 2013, 15:05

    Głowa do góry! Spotkasz kogoś w najmniej spodziewanym momencie! Jeszcze wszystko przed tobą!

  • splendida

    splendida

    14 lutego 2013, 15:03

    Nie przejmuj się Kochana! Walentynki to przereklamowane święto! My z chłopakiem go w ogóle nie obchodzimy. Wieczór spędze na fitnessie:) Juz niedługo wiosna a wraz z nią nowe siły do zycia!

  • wyoshire

    wyoshire

    14 lutego 2013, 15:02

    :-) tobie również miłego dnia:-)