Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 77, dopadła mnie @



Wiecie co, dzisiaj dopadła mnie @. Jestem trochę zaskoczona bo spodziewałam się dopiero w poniedziałek a tu niespodzianka. Ostatnio spóźniła się z tydzień, a teraz za szybko. Zawsze miałam regularnie, a teraz nie wiem co to się wyrabia?!!!

Pewnie to przez zmianę, jaka zaszła w moim jadłospisie i aktywności:)


Śniadanie 8:00 płatki ryżowe błyskawiczne na mleku 0,5% z cynamonem i łyżeczką cukru, kawa

Śniadanie II 11:00 jajecznica z 2 jaj+ zioła, pieprz, papryka, chili, kromka chleba graham, pół czerwonej papryki, zielona herbata

Obiad 14:00 ryż ok. 1/3 torebki, mielony bez bułki tartej, potrawka z marchewki i groszku, wszystko posypane chili i ziołami, kawa, migdały ok.50g

Przekąska 16:00 przeoczyłam, wypiłam tylko zieloną herbatę

Kolacja 18:00 serek wiejski lekki z ziołami, 10 sucharków mini, 2 mandarynki


Co do ćwiczeń to zrobiłam rano brzuszki 50szt., i Mel B pośladki 10min.,


Jak przyszłam z pracy to stwierdziłam, że nie mam siły na więcej i odpuściłam sobie.

Mama ma jutro wolne więc nie będę musiała się opiekować babcią, to zanim pójdę do pracy postaram się poćwiczyć. Wieczorem umówiłam się z koleżanką,  mój Misiek idzie na integrację w pracy to ja też ruszam z chaty:)

Znajoma zaprasza na szampana ale sprawdziłam, że to sporo kcal więc spróbuję dużo nie wypić

Do jutra, pa idę spać


  • DietetyczkaNaDiecie

    DietetyczkaNaDiecie

    9 stycznia 2014, 18:56

    u mnie zwlaszcza aktywnosc robila takie zamieszanie w tych sprawach ;-)

  • Stokrotka19822

    Stokrotka19822

    9 stycznia 2014, 17:47

    Zdarzają się takie zachwiania pewnie wróci wszystko do normy jak się organizm przyzwyczai do zmian. Pozdrawiam :)