Chyba staciłam apetyt , bo wogóle nie chce mi się jeść ale z tego to akurat się cieszę .Dziś byłam z rana z mamuśką na ciuchach po 1zł parę fajnych rzeczy się znalazło ,obudził mnie dziś straszny ból głowy ,potem kawka z mlekiem u mamy i jogurt owocowy duży ,parę truskaweczek i czereśni mnnn pyyychapotem obiadek robiłam dla rodzinki kapustkę zasmażaną i ziemniaczki sprzątanko i teraz czytam wasze pamiętniki ,a za oknem leje strasznie i ponuro .
sikoriaxxl
29 maja 2014, 17:50Podziwiam, bo ja bym się zasmażanej kapustce w życiu nie oparła :)
Landryna3210
29 maja 2014, 16:05Pogoda kiepska to i apetytu nie ma ... pozdrawiam ;)